Strona 275 z 445

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 28 lut 2016, 7:46
autor: Assia_B
Fakt, kolorowo i wesoło jest :szczerbaty: Nie da się ukryć :szczerbaty:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 28 lut 2016, 9:59
autor: katiusha
No i rózowości Ci się zakradły :o :lol: Kokarda do odpędzania złych uroków też na posterunku Obrazek

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 28 lut 2016, 11:28
autor: joanna ch
Assia B mój też o 4 młodszy :D Ja byłam zawsze trochę cofnięta w rozwoju, np. kumplowałam się z kuzynkami młodszymi o kilka lat, tak że to się trochę wyrównuje :102: Wcale się nie czuję starsza, może nawet młodsza?

Nie mogę się pogodzić z tym że już mi 30stka strzeliła. Ja się w ogóle nie czuję "dorosła"... :?

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 28 lut 2016, 11:31
autor: Asita
Dortezka, różowa czy czerwona... :lol: Ale ok, jest śliczna ;)

Ja też się staro nie czuję. Tylko po prostu czuję uciekający czas. A kiedyś tak nie czułam. Może dlatego, że teraz to od 1-go do 1-go, zapłacić kredyt, rachunki, zrobić pranie, obiad, posprzątać... U mamy tak nie było... :( ... :laugh:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 28 lut 2016, 20:38
autor: katiusha
Proza życia.. :glowawmur: Grunt, to się jej nie dać :levitation:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 28 lut 2016, 20:57
autor: Assia_B
Ja byłam kiedyś w związku z kilkanaście lat starszym facetem... Ale nie wyszło... Teraz, znaczy już parę lat temu, odżyłam :D

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 28 lut 2016, 21:15
autor: Siula
Ja też byłam z kilkanaście lat starszym, a teraz z kilkanaście lat młodszym i jest to zdecydowanie lepsza kombinacja :102:
Ciekawe czy ja kiedyś moim dziewczynom różowo w końcu zrobię? :think: Też nie przepadam za tym kolorem ;)

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 29 lut 2016, 18:56
autor: Bajlandia
A ja mam 1,5 roku starszego TŻta. Oboje takie dzieciuchy jeszcze jesteśmy :lol: po studencku żyjemy, ale plaaany wieeeeelkie :102:
Różowo! Pięknie! :love: Jak byłam mała to lubiłam różowy, potem przeszłam okres buntu i go nienawidziłam, a teraz znów go lubię :lol: Podobnie w sumie z czerwonym.

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 03 mar 2016, 14:29
autor: dortezka
katiusha pisze:Kokarda do odpędzania złych uroków też na posterunku
no a jak.. co by mi nikt moich Pipeczek nie zauroczył :roll:

Mi też się ciężko pogodzić z 3jką na początku.. Ale żebym już ukrywała wiek?! no tego to się po samej sobie nie spodziewałam..
uciekający czas między palcami.. uczucie duszenia się wręcz.. no znam to wszystko świetnie. Tyle było planów, tyle pomysłów i co? i nic.. patrzę w tył i czuję jakbym zmarnowała 10 lat których nikt mi już nie wróci..

zdjęcia nie wiedzieć czemu przestały mi się przesyłać z komórki na konto googla :idontknow: więc nie ma co wstawiać. Dziś sobie zrobiłam wolne (w pracy taka jedna kicha i prycha a ja ledwo co odstawiłam antybiotyk i nie mam zamiaru znów być chora) więc Pipki sobie pobiegały trochę. Oczywiście pobiegały, poskakały szczęśliwe a teraz siedzą w swojej klatce.. mimo iż cały czas jest otwarta..

ja różu naprawdę nie lubię a jest mi już źle jak myślę, że jutro zmiana zabawek na zielono-szare :(

Dziś mija rok jak nie ma z nami Halinki :(

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 03 mar 2016, 15:00
autor: Asita
Łe, niedługo będziemy stare i zramolałe... :lol: Ja nie ukrywam wieku, ale po prostu mnie zadziwia, jak czas pędzi...

Halinka pewnie obżera się teraz świeżą trawką w krainie wiecznie zielonej trawki :szczerbaty: I pewnie randkuje z Alfredzikiem :) Chociaż on nie bardzo wiedział, jak zachować się w obecności Owieczki...mam nadzieję, że Halinka mu pokaże co i jak ;)