Strona 272 z 627
Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 28 lut 2017, 19:44
autor: diefenbaker
Trzymamy również mocno

Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 28 lut 2017, 19:56
autor: DanBea
My również trzymamy kciuki

Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 28 lut 2017, 20:27
autor: sosnowa
To są nerki. Jest tak słaba, że nie ma siły chodzić.
Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 28 lut 2017, 21:08
autor: silje
Trzymam

Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 28 lut 2017, 22:12
autor: joanna ch
jutro pewnie wizyta powtórna?
Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 28 lut 2017, 22:26
autor: Kasia80as
Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 28 lut 2017, 22:26
autor: jolka
Myslę o Was

Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 28 lut 2017, 23:31
autor: Pulpecja
Julianek ciut lepiej i miałam nadzieję, że Grawitacja też dochodzi do siebie. Biedna malutka. Bardzo mocno o Was myślę.
Grawka, już się nie wygłupiaj! Wiosna idzie, zaraz ci Duża będzie trawę znosić i mleczyki.
Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 01 mar 2017, 1:10
autor: porcella
Myślę o Was...
Re: Puchate Siły- Grawa bardzo chora
: 01 mar 2017, 9:00
autor: sosnowa
Jest nadal bardzo źle.
Wizytę mamy dopiero o 19.30. Wczoraj smsowała dr Bralewska, wyniki nerkowe złe. Kazała zrobić badanie moczu, ale nie widzę możliwości, ona bardzo mało pije, jeśli sika,to minimalnie. raczej nie bobczy, bo nie ma czym, wczoraj po lewatywie była biegunka w MV, teraz nie, ale biorąc pod uwagę ile je, to raczej kiepsko z bobami.
Grawa nie przemieszcza się, bardzo niechętnie coś tam zje, jak jej wleję do paszczy. Z piciem to samo. Jest bardzo apatyczna, wiotka, obojętna. raczej chłodna, gorączki nie ma. Wieczorem jeszcze próbowała poruszać sie po klatce takimi dziwnymi zrywami, co chwila się kładła, praktycznie przewracała, podsunięty liść cykorii skubała. W nocy już nie zwróciła uwagi na cykorię. Przełyka i międli trzonowcami karmę ratunkową.
Nie wiem, co będzie.