Strona 28 z 445

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 26 paź 2013, 20:14
autor: Rossi
W takim stadku na pewno nie ma mowy o nudzie :neener:

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 26 paź 2013, 21:17
autor: Ann
dortezka pisze:Obrazek
Wszystkie jak się na Ciebie patrzą :lol: Co Ty robisz? :think:

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 26 paź 2013, 21:19
autor: Dzima
Czekają aż żarciem rzuci :rotfl: :rotfl:

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 27 paź 2013, 0:03
autor: pastuszek
Cudne masz te prosiaki :love:
Ale Ty to wiesz :P

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 27 paź 2013, 0:36
autor: dortezka
Ann pisze: Wszystkie jak się na Ciebie patrzą :lol: Co Ty robisz? :think:
przewieszam się przez oparcie sofy by im zdjęcie zrobić.. pewnie się zastanawiały, czy się wreszcie kiedyś gibnę i do nich wlecę :szczerbaty:
Dzima pisze:Czekają aż żarciem rzuci :rotfl: :rotfl:
w to nie wątpię, że by chciały... choć to zdjęcia zaraz po śniadanku.. wiążą właśnie sadełko :szczerbaty:
pastuszek pisze:Cudne masz te prosiaki :love:
Ale Ty to wiesz :P
dziękujemy :buzki:
taaa.. cudne są.. szczególnie na fotkach gdzie się nie ruszają, nie drą japy, nie podgryzają się itp.. ale i tak je kocham :love:

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 27 paź 2013, 10:26
autor: Dropsio
Jeju, ja chcę chociaż połowę takiego stadka! :love:

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 27 paź 2013, 10:31
autor: pastuszek
Widzę, ze nie tylko ja robię dziwne wygibasy, żeby zdjęcie zrobić :lol:

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 27 paź 2013, 11:33
autor: Rossi
i po co chodzić za zajęcia jogi - wystarczy mieć świnki morskie :laugh:

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 27 paź 2013, 11:52
autor: Wiktoria
Dokładnie :lol:

Re: Pigi, Fretka, Halinka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 27 paź 2013, 12:04
autor: Ann
dortezka pisze:
Ann pisze: Wszystkie jak się na Ciebie patrzą :lol: Co Ty robisz? :think:
przewieszam się przez oparcie sofy by im zdjęcie zrobić.. pewnie się zastanawiały, czy się wreszcie kiedyś gibnę i do nich wlecę :szczerbaty:
:laugh: Wpadnie czy nie wpadnie, oto jest pytanie :szczerbaty: