Strona 28 z 72

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 16 cze 2014, 14:22
autor: Ann
Będziemy trzymać kciuki i na pewno będzie dobrze :pocieszacz: :fingerscrossed:

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 22 cze 2014, 20:03
autor: atka1966
witam ! wyniki Busi nie są obiecujące :sadness: co prawda gdy dr Asia dzwoniła byłyśmy wszystkie na działce (dziewuszki i ja)i zasięg tam, przy lesie nie jest najlepszy (przerywa w pół słowa) więc niezbyt zrozumiałam, czy jest zagrożenie "nad -" czy "nie-" - do-czynnością tarczycy... ale w każdym razie coś z tą tarczycą jest nie dobrze :glowawmur: no i cysty też są...
w każdym razie jedziemy z Busią na USG i zobaczymy co będzie :idontknow: podobno firma RodiCare ma coś (nowość) na cysty, jakiś płyn doustny, ale nie mogę znaleźć tego w necie :idontknow:
może ktoś, coś namierzy ? może ktoś coś słyszał, coś wie ? :pray:

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 22 cze 2014, 20:54
autor: Dzima
Ojej Busia :fingerscrossed: :fingerscrossed: będę szukać tej nowości.

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 22 cze 2014, 20:59
autor: Emi
Nie wiem jak dokładnie u świnek ale u ludzi cysty na jajnikach towarzyszą przy NIEDOCZYNNOŚCI tarczycy akurat mam to u siebie :?

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 22 cze 2014, 21:03
autor: Dzima

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 23 cze 2014, 5:55
autor: atka1966
Oj ! dzięki śliczne Dzima :jupi: sprawdzę i pokażę wetce, może to coś da :pray:

ps.
dziś, godzina 18
kropelki zamówione :jupi: co prawda z przesyłką 93 zł :o ale póki co, lepsze to, niż operacja... oby pomogło :pray:

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 24 cze 2014, 18:10
autor: atka1966
Busia po USG tarczycy i... nie wykazało guzka, wygląda normalnie, wyniki zbliżone do górnej granicy normy, więc za jakiś czas ponowne badanie, trzeba monitorować ewentualne zmiany, a na razie będziemy "zaklinać cysty", żeby zniknęły... kropelki chyba dojadą jutro :fingerscrossed: 3 tyg kuracji i USG, sprawdzimy czy coś się normuje... :tired:

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 24 cze 2014, 20:11
autor: martuś
Daj znać czy kropelki pomogły (moja jedna świnka też ma cysty więc może też byśmy to wypróbowały :think: )
Trzymaj się Busia :buzki:

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 26 cze 2014, 13:27
autor: atka1966
ok ! nie ma sprawy ;)
mam ogromną nadzieję, że pomogą i obejdzie się bez krojenia...
mam podawać 2xdziennie po 0,25ml przez miesiąc, a potem USG i zobaczymy

ps.
Pipusia obmacana cała i nie ma nic, na szczęście :tired:

za to Koki chudnie na potęgę :sadness: dopiero co zdobyłam Vetoryl na następne 2 miesiące kuracji, a nie wiem, czy bidulek doczeka następnych... będzie miał kontrolne badania krwi, bo chyba organizm zaczyna fiksować i zjada własne zasoby białka, Koki traci mięśnie, gorzej chodzi (mimo wspomagania pigułami na stawy i witaminami)
w październiku skończy (oby) 17 lat !

Re: Busia i Pipi - Juruś[*]

: 26 cze 2014, 15:02
autor: Dzima
Trzymam kciuki za Busię :fingerscrossed: informuj nas na bieżąco jak przebiega leczenie i czy apetyt dopisuje, bo przecież muszę jeszcze wymiziać Busię-klusię na jakiejś akcji stowarzyszenia :love: :buzki: