Strona 28 z 67
Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 17:47
autor: Miłasia
Może za dużo zielonego zjadła

. To kciukamy za zdrówko Chrupki

Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 18:22
autor: katiusha
Qrcze, tak czytam o problemach brzuszkowych w związku z zielonym..

Moje młócą trawę i zioła jak najęte.Codziennie wyprawy robię po górę chwastów

Co prawda nie dostają żadnych warzyw, bo ich nie chcą

Jest stale siano i sucha karma. Boby są wzorcowe i laski energiczne..Oby tak zostało..
Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 20:42
autor: grzegorz
Przed chwilą przyjechałem od weterynarza. Dostała drugi zastrzyk oraz ma zalecenie podania bio-lapis oraz węgla medycznego.
Próbuję podawać bio-lapis, który dostałem od veta, ale za bardzo nie chce go przełykać. Większość wypluwa. Znacie jakieś sposoby jak go podać?
Poza tym jest bardzo ospała. Nawet próbuje jeść, ale po chwili znowu kładzie się z jedzeniem w pyszczku.
Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 21:38
autor: Lilith88
Musisz głębiej wsadzić strzykawkę, brzmi to trochę brutalnie ale jak trzeba podać lek to nie ma przebacz, przecież to dla jej dobra. Posadź ją na kolanach sobie tyłem do siebie, złap lewą ręką tak żeby objąć jej główkę między kciuk a palec wskazujący, podnieś jak najbardziej do góry i przytrzymaj, prawą ręką podaj ze strzykawki lek wkładając strzykawkę od boku pod zęby dość głęboko do pyszczka tak, że dzióbek wyląduje już w gardle (do pyszczka musi ci wejść cały dzióbek plus kawałek tej szerszej części ale dosłownie kawałek). Żeby się nie zakrztusiła nie możesz jej podać naraz więcej jak 1ml. W ten sposób nie będzie w stanie wypluć. Prawdopodobnie robisz to tak samo tylko strzykawki nie wkładasz tak głęboko i dlatego pluje.
Trzymam mocno za świneczkę

Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 21:43
autor: Miłasia
Biedna

. Niedobrze, że nie chce jeść, może masaż brzuszka, termofor, czy dalej jest wzdęta

.
Lilith88 ma rację, żeby mocniej wsadzić strzykawkę, ja nawet trzymałam pyszczek, że świniak nie wypluwał .
Bardzo mocno trzymam kciuki

Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 21:48
autor: grzegorz
Dziękuję za porady. Zaraz wypróbuję ten sposób. Co do wzdęć to znacznie się zmniejszyły już chwilę po pierwszym zastrzyku. Teraz jest jeszcze trochę wzdęta, ale bardziej niepokoi mnie jej osłabienie.

Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 21:55
autor: Lilith88
Ja miałam świnkę z zatruciem antybiotykiem, też był słaby bardzo i nie chciał jeść ale dał radę Twoja na pewno też sobie poradzi

Jeśli nie je sama to trzeba by było ją dokarmić też ze strzykawki. Możesz zmielić karmę, wymieszać z wodą i podać, możesz też zetrzeć np. jabłko. A może zmielone/starte sama zje z łyżeczki to nie będzie trzeba jej męczyć strzykawką. Mój prosiek jak był chory jadł natkę i koperek, spróbuj jej kupić jutro

Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 21:57
autor: balbinkowo
Niestety jak świniak nie chce jeść leku to lekki brutal musi się wkraść, lek trzeba podać i już
Polecam również termofor z ciepłą wodą - działa rozkurczowo i generalnie świniaki lubią ciepełko
Trzymam mocno

Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 22:10
autor: Cynthia
Chrupko, trzymaj się...
Probiotyk też nie działa od razu...
Ta ospałość faktycznie niepokojąca trochę...

Re: Chrupka, Strzałek i sunia Misia
: 29 maja 2015, 22:11
autor: grzegorz
Dziękuję bardzo za poradę. Udało mi się podać w ten sposób zaleconą dawkę węgla aktywnego.
Na dachu legowiska ma położoną poduszkę elektryczną.
Dałem jej trochę koperku. Chwyciła go, ale trzyma go w pyszczku.