Strona 268 z 445

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 15 lut 2016, 23:15
autor: Fionka2014
Jak dobrze że kontrolna wizyta Pigi była pozytywna :)

Czekamy na fotki :D

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 15 lut 2016, 23:40
autor: Bajlandia
:tired: Uf, ciężko było, największe zaległości tu miałam :redface: ale udało się! Nadrobiłam! I teraz mogę się bez wyrzutów sumienia udzielać!
Otóż... ja to oprócz zdjęć, z chęcią obejrzałabym też filmik jak Fifi&Rifi biegają i kwikają między pokojem a przedpokojem :102:
Cieszę się strasznie, że z Pigunią wszystko dobrze :buzki: Niesamowicie dzielna dziewczynka!
A jeszcze mam pytanko... jak Wam się udało tak ładnie wygolić tyłeczki długowłosych dam? Proszę zdradź mi, ja bym swoim to najchętniej uczyniła, jednakowoż... trochę się cykam :ups:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 16 lut 2016, 8:15
autor: dortezka
balbinkowo pisze: Czyli to jednak chyba nie była ta reakcja na szwy co?
No niby była, tylko łagodnie przebiegła i się wygoiła.. ogólnie P powiedział, że Pigi ma już zakaz chorowania i w sumie wyczerpała też limit na ten rok dla reszty świń. Jeszcze tylko w połowie marca będziemy musieli pojechać na morfologię by sprawdzić czy już Pigutek wyszła z anemii.
Bajlandia pisze: Uf, ciężko było, największe zaległości tu miałam, ale udało się!
no to trochę miałaś do czytania o włochatych tyłkach moich Pipek.. nawet o moim! :shock:
Bajlandia pisze:
jak Wam się udało tak ładnie wygolić tyłeczki długowłosych dam? Proszę zdradź mi, ja bym swoim to najchętniej uczyniła, jednakowoż... trochę się cykam
Bajlandia, my golimy starą maszynką Małża. Na początku też się strasznie bałam, że je uszczypnę itp, tym bardziej, że potrafią wierzgać ;) ale teraz już za n-tym razem to rachu-ciachu i po robocie :102:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 16 lut 2016, 8:41
autor: katiusha
Biegające świnie i ja pożądam oglądać :szczerbaty:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 16 lut 2016, 8:53
autor: dortezka
kiedy akurat wtedy jest burdel w domu i lepiej nie nagrywać, światła nie ma albo ja nie mam komóry pod ręką :szczerbaty:

a czy się chwaliłam, że odpukać.. Frenia od 2 tygodni już robi znośne boby :yahoo:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 16 lut 2016, 9:52
autor: Bajlandia
No tak, o tyłkach, o cyckach... różne rzeczy się tu działy :lol:

Burdel?! No i co że burdel! Nie wiem czy wiesz my ŚWINKI :świnka1: chcemy zobaczyć, nie zwrócimy uwagi na żadne burdele, obiecujemy :lol:

A co do golenia... my też ciachamy je maszynką, ale gdy zbliżamy się do X (znaczy tyłeczka) ciśnienie wzrasta, robi się gorąco, świnie wierzgają, ja się denerwuje, TŻ też żeby im nogi nie uciąć :glowawmur: Chociaż zawsze jak widzę że ktoś coś dał radę uczynić, to mi potem łatwiej uczynić to samemu, wiec może przy następnym strzyżeniu się uda :D

Znośne boby i jaka radość! Bardzo dobrze, niech tak trzyma!

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 16 lut 2016, 9:58
autor: dortezka
Bajlandia pisze: A co do golenia... my też ciachamy je maszynką, ale gdy zbliżamy się do X (znaczy tyłeczka) ciśnienie wzrasta, robi się gorąco, świnie wierzgają, ja się denerwuje, TŻ też żeby im nogi nie uciąć :glowawmur: Chociaż zawsze jak widzę że ktoś coś dał radę uczynić, to mi potem łatwiej uczynić to samemu, wiec może przy następnym strzyżeniu się uda
no ja na początku też stresa miałam ale póki co wszystkie nogi są na miejscu, czyli się jednak nie da obciąć :lol:
a golimy najpierw w normalnej pozycji świnki.. potem Małż mi podnosi i robi żabę ze świń.. a potem na plecki i golimy pipki i brzuch.. jedynie cały czas się boję o cycuszki i je palcem zasłaniam jak w około golę :102:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 16 lut 2016, 10:55
autor: Asita
dortezka pisze: no ja na początku też stresa miałam ale póki co wszystkie nogi są na miejscu,
Znaczy się dobrze sobie radzą z przyszywaniem z powrotem tych nóg :laugh:

Superancko, że Pigi ma lepsze bobeczki :jupi:
Ja też chcę zobaczyć świnie wybiegające :szczerbaty:

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 16 lut 2016, 11:28
autor: dortezka
Asita pisze: Znaczy się dobrze sobie radzą z przyszywaniem z powrotem tych nóg :laugh:
raczej odrastają jak ogony jaszczurek :laugh:
Asita pisze:Superancko, że Pigi ma lepsze bobeczki :jupi:
chyba Frenia :neener:
Czy ja z tego wszystkiego (że pisze cichaczem w pracy napisałam źle? :think: )
edit: brawo ja! nie napisałam w ogóle imienia..

Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi

: 16 lut 2016, 11:39
autor: Asita
No! :neener: Bo mi w głowie ciągle Pigi siedzi :neener:
Swoją drogą musisz częściej wstawiać fotki z podpisem która to która....bo ja się ciągle mylę... :redface: