Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 15 lut 2016, 23:15
Jak dobrze że kontrolna wizyta Pigi była pozytywna 
Czekamy na fotki
Czekamy na fotki
No niby była, tylko łagodnie przebiegła i się wygoiła.. ogólnie P powiedział, że Pigi ma już zakaz chorowania i w sumie wyczerpała też limit na ten rok dla reszty świń. Jeszcze tylko w połowie marca będziemy musieli pojechać na morfologię by sprawdzić czy już Pigutek wyszła z anemii.balbinkowo pisze: Czyli to jednak chyba nie była ta reakcja na szwy co?
no to trochę miałaś do czytania o włochatych tyłkach moich Pipek.. nawet o moim!Bajlandia pisze: Uf, ciężko było, największe zaległości tu miałam, ale udało się!
Bajlandia, my golimy starą maszynką Małża. Na początku też się strasznie bałam, że je uszczypnę itp, tym bardziej, że potrafią wierzgaćBajlandia pisze:
jak Wam się udało tak ładnie wygolić tyłeczki długowłosych dam? Proszę zdradź mi, ja bym swoim to najchętniej uczyniła, jednakowoż... trochę się cykam
no ja na początku też stresa miałam ale póki co wszystkie nogi są na miejscu, czyli się jednak nie da obciąćBajlandia pisze: A co do golenia... my też ciachamy je maszynką, ale gdy zbliżamy się do X (znaczy tyłeczka) ciśnienie wzrasta, robi się gorąco, świnie wierzgają, ja się denerwuje, TŻ też żeby im nogi nie uciąćChociaż zawsze jak widzę że ktoś coś dał radę uczynić, to mi potem łatwiej uczynić to samemu, wiec może przy następnym strzyżeniu się uda
Znaczy się dobrze sobie radzą z przyszywaniem z powrotem tych nógdortezka pisze: no ja na początku też stresa miałam ale póki co wszystkie nogi są na miejscu,
raczej odrastają jak ogony jaszczurekAsita pisze: Znaczy się dobrze sobie radzą z przyszywaniem z powrotem tych nóg![]()
chyba FreniaAsita pisze:Superancko, że Pigi ma lepsze bobeczki![]()