Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)
: 03 gru 2014, 18:54
Dzisiaj bylam z Alfem u weta na kontroli i wiecie co? Ostatni raz
Michael powiedzial, ze jest bardzo szczesliwy ze rana mu sie tak pieknie zarasta. Teraz nawet moge mu palca polozyc na srodek tej ranki i juz nie reguje. Oczywiscie jeszcze jest delikatna ta skora i bardzo wrazliwa i mam jeszcze nakladac zel.
Angelo tez bardzo ladnie sie goi.
Wiecie jaki Alf jest wredny? w nocy probowal podkopac sie do Angelo do klatki. Normalnie kopal w podlodze i sie strasznie wsciekal, ze nie moze wejsc do Angelo. Miarka sie przebrala jak podszel do krat i Angelo zaczal piszczec. Musialam go schowac.

Angelo tez bardzo ladnie sie goi.
Wiecie jaki Alf jest wredny? w nocy probowal podkopac sie do Angelo do klatki. Normalnie kopal w podlodze i sie strasznie wsciekal, ze nie moze wejsc do Angelo. Miarka sie przebrala jak podszel do krat i Angelo zaczal piszczec. Musialam go schowac.