Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
: 09 lip 2015, 21:13
No kostek to ja też jeszcze nie.. zaznaczam JESZCZE!
Dorotezka ale ja nie kupiłam ani jednej kalarepy
Leżało pełno oderwanych liści, pierwszy raz się z tym spotkałam, w moich biedrach, netto (w l.m. nettach?
) i lidlach ludzie zabierają swoje liście od wszystkiego a mi jakoś głupio oderwać od kalarepy której akurat nie kupuję a w tym netto Siuli to leżało więcej liści jak całych kalarep to wzięłam prawie wszystkie upchałam w reklamówkę + jedną natkę z marchwi co znalazłam i pokazałam pani w kasie która w ogóle nie była zainteresowana tylko tak pobłażliwie powiedziała "dobrze, dobrze", w ogóle jej nie interesowało co ja tam mam, później się śmiałam do Darka, że mogłam równie dobrze natki pietruszki i koperek sobie dorzucić i nikt by nie zwrócił uwagi
A po za tymi zdobycznymi zielskami to udało mi się kupić seler z natką
Takie cudo będziemy jeść po raz pierwszy!
Dorotezka ale ja nie kupiłam ani jednej kalarepy