Strona 263 z 428

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 27 lis 2014, 23:07
autor: joanna ch
On po prostu uznał że to niesprawiedliwe że tylko on ma dziurę, niech inni też mają :D

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 28 lis 2014, 9:03
autor: patrynia99
Jaki biedny Angelo :sadness: , ja jak bym taką ranę zobaczyła u mojej świnki to chyba bym zawału dostała :lol:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 29 lis 2014, 11:19
autor: martuś
Wyściskaj Angelo :buzki:
Tak się zastanawiam co do Alfa...może po wyciśnięciu coś go tam boli i dlatego zrobił się agresywny? :think: To chyba nie jest normalne żeby tak z dnia na dzień się zmienił...

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 29 lis 2014, 12:30
autor: pour
Martus, Alfie zawsze byl agresywny, patrz Diabelkowe oko. Po prostu teraz sie troche oswoil i zrobil odwazniejszy. Trzeba na niego uwazac :levitation:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 29 lis 2014, 16:25
autor: Assia_B
Biedny Angelo :( Wymiziaj go na pocieszenie :love:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 29 lis 2014, 16:49
autor: Foggy
O matko, Anuleczko, aż mi się niedobrze zrobiło jak przeczytałam tę historię :sadness:

Angelo, zrastaj się szybko :( :buzki:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 29 lis 2014, 17:08
autor: anuleczka
Foggy pisze:O matko, Anuleczko, aż mi się niedobrze zrobiło jak przeczytałam tę historię :sadness:

Angelo, zrastaj się szybko :( :buzki:
nooo , niestety... to się przydarzyło naprawdę :roll: W tych zoologach zwierzaczki przechodzą prawdziwą szkołę przetrwania. Muszą sobie radzić samemu, bo na pomocną dłoń nie mają szans.
Angelo zdrowiej chłopaku :fingerscrossed:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 29 lis 2014, 17:46
autor: ANYA
Angelo dziekuje za kciuki. Pomagaja bo Angelo ladnie sie goi. Biega, je jakby zapomnial co sie stalo.
Alfie tez bardzo ladnie sie zarasta. W srode jedziemy na kontrole.

Martus jak Pour wspomniala Alf sie nie zmienil z dnia na dzien. ON zawsze byl agresywny tyle tylko ze sie wszystkiego bal. A wiem ze go nie boli bo popcornuje i chrumka radosnie. JAk mial kaszaka to siedzial pod hamakiem i burczal z niezadowolenia.

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 30 lis 2014, 21:10
autor: Zaffiro
kciuki żeby goiło się jeszcze lepiej :fingerscrossed: :buzki:

Re: Ryan, Lewis, Alfie, Angelo & Shimmer (chomiczek)

: 30 lis 2014, 21:59
autor: dortezka
biedny Angelo :( całuski by nie bolało już i się szybko goiło :buzki: