Strona 261 z 466
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 14:22
autor: Dropsio
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 14:33
autor: Assia_B
Widziałam to zdjęcie na FB na grupie świnkowej

To Ty?

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 14:36
autor: Dropsio
Tia

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 14:42
autor: katiusha
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 15:59
autor: Dropsio
Ehhh... Tak czy inaczej trzeba będzie wziąć Cośka do weta, bo koło usteczek zrobił mu się "strupek", a w mordce jakieś żółte coś. Chyba zajady/zapalenie warg...

W tym tygodniu będziemy we Wro dwa razy - w środę (będziemy się tłuc po mieście cały dzień, więc chyba bez sensu go targać) oraz w piątek (jedziemy na lotnisko tylko, ale ciocia poczeka), także chyba wezmę go w piątek. Przykro mi bardzo, że musi tak długo czekać, ale nie ma szans żeby pojechać szybciej

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 16:04
autor: katiusha
Może mu przez ten czas przemywaj często Octeniseptem?
Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 16:17
autor: Dropsio
Przemyłam mu już kąciki ust, próbowałam też przemyć to w pysiu, ale łapie w zęby patyczek do uszu i go memła

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 18:41
autor: Asita
Hm, a może szałwijką zaparzoną? To działa przecibakteryjnie i łagodząco też. Ja tak robiłam z ryjkiem Żurka, jak miał tylne zjechane, dawałam mu po prostu ze srzykawki naparu z szałwii i on to sobie pił a w ryjku się płukało.
Zdjęcie wymiata

"pies zdechł"...znaczy świnia zdechła

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 19:55
autor: Dropsio
Jeśli te zajady to sprawa bakterii, a nie grzybów, to może faktycznie coś da. Jutro się przejdę do miasta na poszukiwania szałwii... Kurcze, miałam kiedyś fajny krzaczek, ale Drops zjadł

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały
: 23 sie 2015, 19:59
autor: katiusha
Qrcze..Drachę u Amolci smarnęłam trzy razy MaxiBiotic-em i super się zagoiło, bo to i antybakteryjne i przeciwgrzybicze...Tylko to było w takim miejscu, że nie mogła bezpośrednio zlizać...Bo w polika dostała...