CAVIARNIA

Po kontroli.
Jest i lepiej i gorzej. Tzn. zęby lepiej, ale waga ma tendencje spadkowe. Dr coś się w uszach nie podoba, ale nie wie, czy jest wysięk, bo nie widzi. Krew wzięta, będzie usg i chyba tomografia tego łebka, żeby nie psuć świnki bez konieczności - mam na myśli interwencję chirurgiczną w uchu, skoro nie ma jednoznacznych wyników.
Będziemy bazarkować

Ech ten Cieciorek...

dr Marciński umówiony.
Jutro mam dzwonic w sprawie wyników, to cośkolwiek sie dowiemy więcej.

Krew nieźle, aczkolwiek są znaki infekcji.
Waga dzisiaj 760g
Usg będzie jednak jutro, w Ogonku, dr M. odwolalam, bo może się uda zrobić jednak TC 26 lipca. A że to drogie badanie, to usg wcześniej a nuż coś pokaże. Bo to wszystko takie jakieś, że nie wiadomo, gdzie początek. Zęby przerosły tylko trochę, niedużo, w sumie może to być i przerost od niejedzenia, a niejedzenie od infekcji, może ucha, ale może nie. Uszy nie są zaczerwienione, więc jeśli, to się coś paprze w środku.
Nic nie wskazuje ani na pasożyty, ani na niedomogę wątroby czy nerek. No co za zwierzę

Mocno

Oh ,lepiej szukać i szukać,byleby nic nieciekawego nie znależć. A może Cieciorek to po prostu taki mały oryginał1?

Na bazarkowe licytowanie już się zapisujemy,byleby się opanować w czasie...Ale CT, dokładne badanie,wiadomo ,musi być.
Kciukamy kochany Cieciorku!

W sumie, gdyby mial jak teraz, co miesiąc korektę, to co najmniej 100zł za każdym razem. W tym kontekście cena badania które może wskazać przyczynę przerostow juz nie jest taka szalona...

To kiedy robimy bazarek? Szykować fanty?

Fanty zawsze można, ale CT na razie nie będzie. Co nie znaczy, że nie będzie bazarku, tylko nie chcę wchodzić @jolce w szkodę
Albowiem wczorajsze usg wykazało, że świńskie nereczki nie są takie znowu całkiem zdrowe, więc na najbliższe tygodnie mamy zaplanowane intensywne leczenie nerek. 2 sierpnia kontrola. Na razie prosię przybrało na wadze - dzisiaj 765g i znowu "odstawiło się" od papki, co mi nieco utrudnia życie o tyle, że nie smakują mu leki, a w papce zawsze łatwiej przemycić.





Straszny się z niego pieszczoch zrobił...

M9cno i nieustannie