Strona 27 z 42
Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
: 29 lip 2017, 21:21
autor: porcella
Tak naprawdę, to jego wiek jest wyłącznie wynikiem oceny tego poogryzanego strupa z zapaleniem płuc, który trzy lata temu przybył do nas razem z dwiema samiczkami. Wiadomo, że wtedy nie wyglądał dobrze, więc może go ktoś postarzył?
A może i nie?
Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
: 31 lip 2017, 21:10
autor: Beatrice
Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
: 01 sie 2017, 11:35
autor: Natalinka
Knedel się nadal wyleguje - ale upały są, a on sercowy, to go nie gonię. Wczorajsze usg nic złego nie wykazało (dr Magda przyznała mi się, że obawiała się chłoniaka), w zasadzie głównie zmiany wątroby spowodowane jego wadą serca. Mam nadzieję, że Zentonil pomoże się jej nieco zregenerować. Nadal nie wiemy, skąd stan zapalny i dużo leukocytów, ale może to jakaś letnia infekcja po prostu i antybiotyk pomoże. Ma brać do piątku włącznie, a potem zrobimy znów krew i - jeśli już będzie lepiej - Knedel zajmie się wychowaniem kolejnych labiczek
No jakieś obowiązki musi mieć, a wszystkie studia na ludziach wykazują niezwykle pozytywny wpływ młodzieży i dzieci na osoby starsze.
Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
: 03 sie 2017, 16:03
autor: Beatrice
Wierzymy,że będzie dobrze,a nawet bardzo dobrze
No Knedlik,bierz się za wychowanie ,a wszystko ci przejdzie!
Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS
: 08 sie 2017, 9:24
autor: Natalinka
Dziękujemy za kciuki i wszystkie dobre słowa! Knedel wczoraj oddawał krew na rozmaz, żeby sprawdzić, czy antybiotyk zadziałał. Czuje się constans - raczej nie narzeka, choć wczoraj po całym dniu w pracy (umówiłam się do dr Magdy na 18, więc w sam raz, żeby prosto z pracy pojechać do MV), nieustannych ćwierkaniach nad nim, głaskaniach i zachwytach z przyjemnością wlazł wieczorem do swojego tuneliku i zaległ. Wyniki pewnikiem jutro.
Knedel w MV
Re: Knedel - król kier [Warszawa]
: 08 sie 2017, 21:10
autor: porcella
Widać, że to weteran... przystojny, ale weteran. I te uszy frędzliste
Powinien być na ich FB
Re: Knedel - król kier [Warszawa]
: 09 sie 2017, 10:50
autor: dominika45
co dostaje Knedel na serduszko? i jak teraz znosi upały? bo u nas niestety Coco przy chorym serduszku złapała zapalenie płuc i nie wiem co dalej zrobić.. czym Ją ( o ile w ogóle można) inhalować? (Nie mam nebulizatora niestety).. Zdjęcie Knedla niesamowite..
Re: Knedel - król kier [Warszawa]
: 09 sie 2017, 15:55
autor: Beatrice
No starsze serduszka upałów nie cierpią,jak u ludzi...Za wszystkie!
A Knedlik śliczny - taki dostojny,wcale nie stary!
Re: Knedel - król kier [Warszawa]
: 09 sie 2017, 17:13
autor: Natalinka
Knedlik dużo śpi czy też leży. Ale chyba jednak podsypia, bo jak wkładam łapkę do tuneliku, to się wyraźnie budzi. Dziś z wieczora przybędą mu maluchy do zajęcia się, to może się ciut rozrusza. Na to liczę bardzo, bo on jest niezwykle towarzyską świnką i sam okropnie smutno dziadzieje.
Na serducho dostaje vetmedin i prilium oraz na podreperowanie wątroby ostatnio zentonil. To może zainstaluj w pokoju Coco jakiś kominek aromoterapuetyczny z solą albo z solą emską? Nie robi wielkiego ciepła, a nawilża powietrze i drobinki soli odkażają.
Re: Knedel - król kier [Warszawa]
: 09 sie 2017, 18:56
autor: porcella
Natalinko, jeśli panny będą dla niego zbyt żywiołowe, to u mnie jest Dorcia - też potrzebuje towarzystwa, a nie jest łatwa w obejściu. Myślę, że mogliby się dogadać - oboje sercowcy i staruszkowie.