CAVIARNIA

Ona cały czas była na takiej diecie. Gdzieś od 2 lat
Martwię się bo to już babunia jest. Przyjechała do mnie jako dorosła świnka w październiku 2013 roku.
Czy nie poprzestawiało się jej coś w tym organizmie?

Jeju jaka biedula! Nie wyobrażam sobie, jak okropnie musiała się czuć

Jestem w szoku. W miesiąc?!

Straszny twór.. Biedaczka Zeby już się nic nie tworzyło

Jak ona się czuje?

I jak Nala? Lepiej?

Natalinka pisze:I jak Nala? Lepiej?

sosnowa pisze:Jak ona się czuje?

Dołączam się do pytań

Dopiero ją odebrałam.
Jest całkiem żwawa i właśnie wcina , więc dokarmiać się będziemy tylko dwa razy dziennie. Waga na chwilę obecną 1019 g - super. Nadal popiskuje przy sikaniu, ale mam nadzieję że to kwestia pooperacyjna jeszcze. W tej chwili największym problemem jest biegunka, ale nie ma co się dziwić bo od 2,5 miesiąca przyjmuje antybiotyk (z przerwą około dwutygodniową).

Oj, niech kupki dojdą do ładu i będzie tylko dobrze

Cieszymy się razem z Wami! Wspaniałe wieści!

W razie czego mam probiotyki i mogę oddać Nali.