Strona 260 z 351
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 08 sie 2018, 17:46
autor: sosnowa
..... adoptowała se
Oj. Biedna Entropia. I jeszcze jazda w taki upał
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 08 sie 2018, 20:26
autor: porcella
a miała baba wyjście?
Mam koszyczek piknikowy świetny jako transporter, bo mocno ażurowy i duży, do niego wkładam tupperek z lodem i niech się kto w takiej aurze zagrzeje, to się zdziwię. Trudno, jak dr Oli sie nie podoba, to polemizować nie będę.
Nie wiem, czy to moje chciejstwo, ale mam wrażenie, że po pierwszej dawce bactrimu od razu mniej czuć ten aromat.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 09 sie 2018, 14:12
autor: sosnowa
Bactrim dobry na smrody jest
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 10 sie 2018, 11:38
autor: Lidka1
A'propos bactrimu - dopiero wczoraj doczytałam na opakowaniu, że on po otwarciu jest do użytku przez 20 dni, więc tym chętniej się podzielę

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 10 sie 2018, 22:44
autor: porcella
Dziękuję, ale widzę, że mi wystarczy, ma brać 7 dni. Dzisiaj była na pobraniu krwi (wreszcie skumała, że pudełko z lodem w transporterze jest po to, żeby się chłodzić i korzystała), łagodnie dała sobie pobrać, a wyniki - już zrobili, dr Ola powiedziała, że świetne, więc obawy o nerki raczej nie potwierdziły się, ufff!
jednakże w oku Entropijnym widzę lekki błysk szaleństwa, nieprawdaż?

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 11 sie 2018, 4:59
autor: sosnowa
Nawet więcej niż lekki

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 11 sie 2018, 6:03
autor: Ronek
Może szaleństwo, może po prostu czarownica...
Ja przy każdej wizycie podziwiam ją i męża, jak konsekwentnie i symultanicznie obracają sie zadkami do odwiedzających, z jakiego kąta by nie nacierać...
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 11 sie 2018, 11:57
autor: porcella
No bo oni nieśmiali są

Dzisiaj wielki wybieg, sprzątnę klatkę (po trzeciej kawie

) - Loczek w kapciochu, Entropia pod domkiem, on śpi jak suseł, ona czuwa.
Przyjechał gość - Yeti osierocony biedak od mamy Zoiry. Bardzo się sobą zainteresowali a teraz odpoczywają. Oczywiście na razie nie puszczalam razem, ale za dzień, czy dwa - kto wie?
Yeti stracił kumpla tydzień temu, je wprawdzie, ale jest bardzo smutny, tydzień kolonii w zaświnieniu powinien mu dobrze zrobić. To starszy pan, bardzo ładny. Kiedyś nazywał się Groszek i był na DT u Martu.hy
viewtopic.php?f=62&t=3680&hilit=Fasolka ... 60#p213554
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 11 sie 2018, 17:34
autor: sosnowa
Pamiętam go. Biedak. Ale mu pomoże świńskie towarzystwo na pewno.
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
: 12 sie 2018, 17:14
autor: porcella
Tymczasy się odpasli. Będzie wąteczek
