CAVIARNIA

Nie widziałam, chociaż miałam w planach. Ja oglądam lub oglądałam, gdy jeszcze leciały około 50 seriali, z czego większość przez ostatnie pięć lat. Moje i męża uzależnienie

to tylko ja nie oglądam żadnych seriali? wolę jednak zaszyć się z książką..

a przepraszam.. oglądam taki jeden serial na żywo i jestem mega uzależniona.. właśnie przez niego nic nie oglądam innego

Ja również lubię się zaszyć z książką czasami się zastanawiam, czy moja doba nie jest jakaś dłuższa

Moje doby są stanowczo za krótkie.. czasami mam wrażenie, że tylko sprzątam świniom..

choć co ja piszę o sprzątaniu na wątku Cynthi która to dopiero ma wieczne sprzątanie klatek

dortezka pisze:Moje doby są stanowczo za krótkie.. czasami mam wrażenie, że tylko sprzątam świniom..

choć co ja piszę o sprzątaniu na wątku Cynthi która to dopiero ma wieczne sprzątanie klatek

O to to

Cała nadzieja w nieletnim, bo ponoć dziś wraca z wakacji. Może pomoże
Sporo czytam (choć ostatnio mam przerwę), a seriale oglądam na zasadzie - siadam na cały dzień/dwa dni i jadę odcinek za odcinkiem.
U Nas żar leje się z nieba, wcale nie mam ochoty iść po żadne warzywa

Cynthia pisze:Cała nadzieja w nieletnim, bo ponoć dziś wraca z wakacji. Może pomoże
Sporo czytam (choć ostatnio mam przerwę), a seriale oglądam na zasadzie - siadam na cały dzień/dwa dni i jadę odcinek za odcinkiem.
U Nas żar leje się z nieba, wcale nie mam ochoty iść po żadne warzywa

Tą metodą oglądałam The Fall i Peaky Blinders

Świnie mnie wykończą po prostu
Flow rano 932g... Panika lekka. Jechać do weta? Gorąco Whisper 974g, panika podwójna... Zostawiłam ogórka, postanowiłam że w ten upał nie pojadą. Wróciłam ważę... Flow 981g

Ale żeby 50 gram w ciągu kliku godzin... Ona jakoś oszukuje na tej wadze...

Pani Strzyga pisze:Ale żeby 50 gram w ciągu kliku godzin... Ona jakoś oszukuje na tej wadze...

Jak nic gdzieś cegłę ukryła

Swoją drogą niezła różnica w tej wadze