CAVIARNIA

Dzima pisze: Kojarzycie tymczasa Apolenkę? No więc Szkatuła ma podobne oko ale bez zaćmy. Jutro kolejna wizyta.

... ja kojarzę Apolenkę, napisz do Danbea może ona Ci coś poradzi, jakieś krople zaproponuje

Ojoj, aż tak źle? Mooocno kciukamy!

O MATKO BOSSKA!!!! Biedna Szkatułka... Co to może być...?

o nieee....ale nieładnie oczko wygląda...co ta Szkatuła sobie wymyśliła?

Gdzie jeździsz do weta? w Poznaniu?
Mam nadzieję, że Szkatuła tylko tak straszy...i że wkrótce oczko wróci do zdrowia

Rany az mi slabo sie zrobilo. Zapytaj Ruby jak wyleczyla oczko yeti bo tez tak miala.

Rano oko było normalne! No prawie...było już widać to białe ale tak delikatnie jak ostatnio, więc zdążyłam do weta do oborniki. Jutro kolejna wizyta. Może uda się załatwić wizytę u okulisty

Dziwne ze tak szybko jej sie zrobilo
zeby udalo sie tego cholerstwa szybko pozbyc

strasznie to wygląda!

Szkatułko nie rób jaj, szybciusko zdrowiej!
całuski od nas na to jej biedne oczko..

Jejku okropnie to wygląda. Ja chyba zawału dostałabym na twoim miejscu. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia.