CAVIARNIA

To rzeczywiście mnóstwo sprzątania...

Ale są przesłanki, żeby się martwić o Ubbe? Może mu się krzywda dziać? Czy to po prostu "matczyna" tęsknota i chęć wieści?

Raczej nie ma, tylko mnie zaskakuje brak kontaktu. Ale może dużo pracy...
25 świń chwilowo mam. Jutro Aslaug jedzie do domu, tymczasy opychają się ziołami od sempre. Goście już są. Szalony dzień...

O jejku to sporo masz wychowanków na głowie

Aslaug pojechała. Cały Ośmioświń - wieloświń znalazł domy. To jest fantastyczne uczucie, gdy ma się świadomość, ze zadbało się o dobre życia dla tylu świń
Większość z nich od maleńkości będzie żyła w dobrobycie, miłości i z dobrą opieką. Teraz czas szukać domów dla kolejnej ekipy

Mój mały gość jest tak świnkami zafascynowany, pomaga karmić, sprawdza zawartość wody w poidłach. Wesoło jest

Jestem pewna, że dla nowej ekipy również znajdziesz wspaniałe domy

To musi być naprawdę dobre uczucie

Dobrze ze świneczki znalazły dobre domy
Niech kolejne też dobrze trafia

Dwa bąbelki od Groteski przekroczyły już 100g Jutro skończą dwa tygodnie...

Brawo! Niech rosną w oczach

Bardzo dobre wieści