Chmurek oni mają z drugiej str klatki butelkę z zamrożoną wodą ale wolą siedzieć w domku, on jest z chłodnej bawełny, kilka razy dziś macałam i sprawdzałam czy się nagrzewa ale nie, jest cały czas chłodna nawet jak świnka dopiero co na niej leżała. Niestety też czasem podsikują się żeby się dodatkowo schłodzić ale cóż jak ma im to pomóc to trudno.
Są kochani nie mogę się na nich napatrzeć
Dropsio Gery się dogada z Dropsem? Nieee.. On zje Dropsa

Ja bym nie ryzykowała

Zresztą ja nie powiedziałam, że jakiś się da Ci ukraść, oni mnie kochają i do obcych nie podchodzą
