Re: Puchate Siły
: 16 lis 2016, 9:23
Wiecie co? Może to zabrzmi śmiesznie,ale zanim zdecydowałam się na kupno Bonii [*] To rozmawiałam wtedy z chłopakiem-aktualnie byłym... I rozważaliśmy różne opcje. On ma koszatniczki. A ze ja jestem niepełnosprawna i jakby mi taka mała kosza wlazła gdzieś za szafę to koniec... więc najlepszym rozwiązaniem było wzięcie leniwej,mało ruchliwej świneczki
Bonia i tak pamiętaj, że Cię kocham [*]

Bonia i tak pamiętaj, że Cię kocham [*]