Strona 26 z 42

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 12 cze 2017, 1:19
autor: wilczurka
Co u knedelka?

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 13 cze 2017, 18:01
autor: Beatrice
No właśnie,dołączam się do pytanka? Co u WAS?

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 21 lip 2017, 15:46
autor: Beatrice
Hej,hej!Knedlik,tęsknimy! :buzki:

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 24 lip 2017, 10:46
autor: Natalinka
Beatrice Kochana! I inne fanki/inni fani! Knedel ma się, choć nieco posmutniał od wyjazdu małego Rożka, który teraz towarzyszy Sherlockowi. Kłopot taki, że moje Hukka i Lumi wcale Knedla nie chcą w stadzie :( Wyczekałam, aż Hukka będzie miała rujkę i wypuściłam całe towarzystwo razem. Początkowo wyglądało wszystko ok, jak widać na zalączonym obrazku.

Obrazek

Niestety, po dwóch wspólnych dniach już w klatce, jak tylko minęła hormonalna burza, Hukka pożarła Knedelka! :o Ma pogryziony kuper, kark, nos. No dramat, serio. Więc znów siedzi sam, tyle że teraz komfortowo na razie, w dużym pokoju z nami wszystkimi, żeby mu samotność nie doskwierała za zbytnio i żebym miała jak łatwo opatrywać rany (na szczęście ropnie się nie robią, wszystko ładnie się goi, ale i tak w środę idziemy do MV). W związku z tym mamy już wytypowaną małżonkę, ale to na razie tajemnica... ;)

Poza tym zauważyłam, że lekko pobolewają go węzły chłonne pod pachami i strasznie znów łzawią oczy. No i schudł Knedlicho ciut, bo waży nieco ponad 1 kg, a nie 1300, jak to miał w zwyczaju jeszcze dwa miesiące temu. Umówiłam więc się do MV, do dr Magdy, na ogólny przegląd, badanie krwi, sprawdzenie tych węzłów i tarczycy. Damy znać po środzie, co tam wyszło.

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 24 lip 2017, 23:27
autor: porcella
No cóż, starszy pan jest to, stracił ostatnio towarzystwo, mógł podupaść na zdrowiu, biedak...
Swoją drogą to straszne białe zołzy... Wygłaskać Knedla poproszę... :please:

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 28 lip 2017, 14:45
autor: Natalinka
Byliśmy u dr Magdy. Tarczyca ok, ale leukocytów za dużo i coś nie halo z wątrobowymi wynikami. Więcej będę wiedziała jutro, jak odbiorę wyniki i leki dla Knedelka. W poniedziałek wieczorem usg.

A Knedel wypatruje jakiegoś towarzystwa. Realizacja planów bliska... ;)

Obrazek

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 28 lip 2017, 17:01
autor: jolka
Białe tak maja niestety często. Duet Marzeny Amala i Aloki to dwie zołzy jakich mało!
W poniedziałek i ja na usg- znaczy Kafel i Olala, O której Knedliku jesteś?

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 28 lip 2017, 17:31
autor: porcella
Te noooogi :buzki:

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 29 lip 2017, 14:36
autor: smash_lady
jolka pisze:Białe tak maja niestety często. Duet Marzeny Amala i Aloki to dwie zołzy jakich mało!
W poniedziałek i ja na usg- znaczy Kafel i Olala, O której Knedliku jesteś?

Joluś to moja Aria to jakiś wyjątek od reguły. Ona to taka pierdoła, że jak wejdzie w tunel to Libra lub Pinia potrafią się na niej uwalić i spać :lol:

Re: Knedel - król kier [Warszawa] oraz Papaya i Jane w DS

: 29 lip 2017, 14:41
autor: Natalinka
Dr Magda odradziła na razie łączenie Knedliszka z kimkolwiek - tak więc najpierw leczenie i zdrowe fizis, potem dbać postaramy się o psychę. Mam nadzieję, że Knedel rozumie - na razie grzecznie przyjmuje leki; dostał Enroxil na tydzień i Zentonil na 3 tygodnie. Probiotyki, pamiętam, dicortineff do oka, no cóż rzec, tyle leków, zdziadział! :102: Mma nadzieję, że jak trochę podreperujemy wątrobę, to się lepiej mu zrobi i odżyje nieco. Ale dopiero teraz do mnie dotarło, że Knedel nie ma już "trochę ponad pięć" - tylko powoli siedmiu lat dobija :shock: I ile wychowanych małolat i małolatów na koncie! Jestem z niego niezywkle dumna :love:

USG mamy w poniedziałek na 20, więc się, Jolu, na pewno spotkamy. :buzki: