Strona 26 z 32

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 21 paź 2016, 20:46
autor: katerrina
Będziemy walczyć do upadłego! :pray:

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 22 paź 2016, 7:33
autor: Anula
Kochany Fredi :( Zdrowiej maluszku :fingerscrossed:

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 22 paź 2016, 11:14
autor: katerrina
Dziś już zaliczyliśmy wizytę u weta i jest poprawa, mniej śluzu w bobkach, i brzuszek mniej wzdety :) 7 zastrzyków zaliczonych, odpoczywamy :)

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 22 paź 2016, 19:04
autor: katiusha
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 23 paź 2016, 9:02
autor: pamka
:fingerscrossed: Żeby było dobrze :fingerscrossed:

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 26 paź 2016, 6:20
autor: pamka
Żyjecie ?

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 31 paź 2016, 15:31
autor: katerrina
Żyjemy i mamy się bardzo dobrze! Fredi już nie jest na lekach, bobki bez śluzu, w brzuszku już nie geruje. Jemy sami, karma ratunkowa nie jest potrzebna, apetyt wrócił :yahoo: Przez tydzień jeszcze będziemy przyjmować probiotyk w zaciszu domowym. Wygląda na to że dzięki szybkiej reakcji i profesjonalnym podejściu dr. Marty z Synergii uratowane zostało zdrówko i życie Frediego (w domu nazywany Franek :D) :yahoo: :buzki:

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 31 paź 2016, 15:33
autor: Alex
:yahoo: i oby tak dalej

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 31 paź 2016, 17:17
autor: dominika45
I tak trzymać!! :buzki:

Re: Czterech muszkieterów <3 Benio za TM [*]

: 31 paź 2016, 18:30
autor: pamka
katerrina pisze:Żyjemy i mamy się bardzo dobrze! Fredi już nie jest na lekach, bobki bez śluzu, w brzuszku już nie geruje. Jemy sami, karma ratunkowa nie jest potrzebna, apetyt wrócił :yahoo: Przez tydzień jeszcze będziemy przyjmować probiotyk w zaciszu domowym. Wygląda na to że dzięki szybkiej reakcji i profesjonalnym podejściu dr. Marty z Synergii uratowane zostało zdrówko i życie Frediego (w domu nazywany Franek :D) :yahoo: :buzki:
Ja czułam , że on umrze . Dobrze że się nie sprawdziło :yahoo: