Strona 26 z 27
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 24 cze 2015, 18:48
autor: DankaPawlak
My chcemy Knedla, My chcemy Knedla !!!
A jak nie anu natural, to chociaż na zdjęciu?
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 24 cze 2015, 19:20
autor: porcella
Będą foty, będą, jutro przy lepszym świetle. A na razie takie, jakie mam. Własnie od zadka strony
Sierść na grzbiecie tez gładka i lśniąca
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 24 cze 2015, 19:27
autor: koni
Knedelku
Czy mi się wydaje, czy pupcia się Knedlowi zaokrągliła ?
Sierść ładnie odrasta, ale przyznaj....długo to trwa...
...i na zdrowszą wygląda...
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 24 cze 2015, 20:03
autor: porcella
Oczywiście, że sierść lepsza, zęby też bielsze i jakby był grubszy ciutek? Rąbie każde żarcie w dowolnych ilościach, ale nadal się dziczy i ucieka do kąta, jak się idzie. Na kolanach, owszem, chętnie.
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 25 cze 2015, 10:12
autor: DankaPawlak
Słodziak
Ha, no proszę.
Knedel stanowi żywy dowód na to, że życie potrafi się naprawdę pięknie uśmiechnąć. Także do świnki
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 26 cze 2015, 21:52
autor: pucka69
Taki oto jestem wyluzowany
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 26 cze 2015, 21:54
autor: koni
jak on się zmienił....
Zdrowo teraz wygląda.
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 26 cze 2015, 21:57
autor: porcella
I przeciaaaga sie i nozie wyciaaaaga
jeszcze zeby sie nie rzucal z zebami na Bezyla...
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 29 cze 2015, 19:34
autor: porcella
I rzuca się z zębami rowniez na Loczka, kretyn wyliniały, zła jestem na niego. No na LOczka???!!! Ugodowego, spokojnego? Jak mozna? Siedzą po sąsiedzku już ponad tydzień, nosek w nosek i guzik, dalej tak samo. Nie mam miejsca na wybiegi dla Knedla solo, zresztą on niezbyt skłonny do tego, a powinien się ruszac.
Re: Markiza, Czarna [*] i Knedel - w trakcie leczenia
: 29 cze 2015, 19:54
autor: koni
...a ja tak bardzo bałam się, że jak spotka się z Loczkiem i Bezylem to oni go zjedzą w całości
Sporo przeszedł w swoim życiu....może potrzebuje więcej czasu, żeby przekonać się, że nie każda świnka będzie go atakować.
Knedelku
Porcella, może melisa na stałe....albo jakieś inne ziele....