Re: Moje kochane świnki (po)morskie..
: 23 kwie 2020, 19:42
Bardzo, bardzo mocno! Trzymajcie się, a Ewa i Michał zasługują na Wielki Złoty Medal



Forum Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim
https://forum.swinkimorskie.eu/
Dobrze. Jak zwierzak chce żyć, to mu trzeba pomóc się zbierać. Trzymajcie się!silje pisze: Nie wiem, czy dobrze zrobiłam ciągnąc go za uszy, ale jakoś nie potrafiłam uśpić w tym momencie..
No pewnie, jasne, że tak! Tylko tu stan był naprawdę kiepski i rokowania niepewne. Z resztą nadal nie wiadomo w którą stronę się to wszystko potoczy, chociaż jest podobno lepiej, bo Oremu wracają chęci do życia- wciąga karmę ratunkową (raz mniej a raz bardziej chętnie) i wyjada środek ogórka. Zdarza mu się wyjść z norki- tak donosi Ewazwierzur pisze:Dobrze. Jak zwierzak chce żyć, to mu trzeba pomóc się zbierać. Trzymajcie się!silje pisze: Nie wiem, czy dobrze zrobiłam ciągnąc go za uszy, ale jakoś nie potrafiłam uśpić w tym momencie..