CAVIARNIA

Grawa jak nowa. nawet wagowo jak na nią nieźle, 785.
Murga wróciła do 1009 w chorobie odrobinę spadła, bo ważyła 970.
Natomiast przeraziłam się, bo Grubasińster waży 1470 Drań się okropnie upasł przez to tuczenie Grawitacji, muszę się zastanowić co robić, bo on nie tylko już nie może utyć, ale musi nawet schudnąć. Nie ma opcji stosowanej przy Turbuli, że tuczące jest na półce, bo on tam regularnie i bez trudu wskakuje.

ja Cię bardzo przepraszam... ale wlaśnie pisalam, jak bezskutecznie odchudzam Entropię http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 97#p399197

No nieźle.. Bieżnia?

OT, przez pierwsze skojarzenie: kolega ma uraz do bieżni, bo z niej zleciał i się poturbował. Zleciał spacerując Czemu? Bo się zamyślił Może jednak nie bieżnia...

Oplułam komórkę

Hmmm znacie? znamy! to popatrzcie http://www.toxel.com/inspiration/2012/0 ... -olympics/
Dla Wiedźmina sztanga, dla Grawitacji gimnastyka artystyczna Murga niech bije brawo

Oplułam ekran i wszystko wokół hahahahahahahahahahahahhahahahaha

mam ten sam problem z Bl i M. Tak się nażerają wszystkiego dzięki B...

Świńska olimpiada! Moje tylko jedną konkurencję by ogarnęły. Medytacja na leżąco

Padłam i leżę
U nas jeszcze jest synchroniczne jedzenie, spanie oraz zwłaszcza synchroniczne żebractwo.