Strona 245 z 351

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 02 kwie 2018, 22:31
autor: Ronek
Szalone nożyczki

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 03 kwie 2018, 9:01
autor: sosnowa
Barykada jadalna przy wejściu do domku mnie powaliła. Badzo przewidujące prosię :lol:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 03 kwie 2018, 9:09
autor: porcella
Ronek pisze:Szalone nożyczki
Szalona maszynka :-)

Poprawiłam post z fotkami :-)

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 03 kwie 2018, 10:15
autor: zwierzur
Boskie kaszmirowe małżeństwo! A blond Cykoria i brunet Rambo...! :love:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 08 kwie 2018, 12:47
autor: porcella
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 90#p479513:
porcella pisze:Zamykam ten wątek. O Loczku i Entropii napiszę czasami tutaj: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=62&t=494
W końcu Loczek jest niewątpliwie przyjacielem Lorda Pontusa. Ze znanych i żyjących świnek, świnek, to już chyba tylko Nicek u Marikiii i może Knedel u Natalinki, ale nie jestem pewna.
Zatem: jutro idziemy z Loczkiem na kontrolne badania.
Casanova i Ronaldo biją rekordy w liczbie wskoków i zeskoków na i z domku.
Lusia - jak czasem - raz lepiej, raz gorzej, co w jej wieku i stanie jest normalne.
Są jeszcze Brambor i Patat, male zagrzybieńce, na szczęście już się goją. :tired: Za chwilę zasłużą na wątek.

A ja wczoraj zatrułam się świeżym powietrzem, wycinając badyle i grabiąc suche liście. Padłam i spalam chyba o 21. Sąsiad zza płotu zwierzył mi się, że to właśnie była główna przyczyna ścięcia przez niego w ubiegłym roku siedemdziesięcioletniego dębu: nie chciało mu się liści grabić. Być może podobnie myśleli koledzy ministra Szyszki... Teraz ma cudną patelnię, może swobodnie jeździć po niej kosiarką, a wszystkie żywe stworzenia i tak uciekają do mnie, bo u mnie krzaczory :-) Wczoraj obserwowałam sikory w domku na śliwce, chyba im się podoba, muszę tylko zabezpieczyć przed kocurem przechodnim, chyba jakieś są takie kotochrony na pień?

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 08 kwie 2018, 17:25
autor: Beatrice
Czyli mój Loczersik teraz tu?No dobrze, ale pisz trochę o nim, proszę... I daj znać co tam po kontroli! Życzymy Wam, Tobie Mario i świneczkom (bo pewnie też skorzystają) wspaniałego działkowania! :D Mimo wszystko! :buzki:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 11 kwie 2018, 8:04
autor: jolka
I jak kontrola Loczysława?

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 11 kwie 2018, 9:09
autor: porcella
A nie wiem, bo wczoraj w Mv byla zarwańska ulica z powodu licznych świnek z kartonu i dr Magda nie zadzwoniła. To nic nagłego, więc spokojnie czekam - chodzi o tarczycę i ustalenie dalszych kroków, a on się czuje dobrze tfu tfu.
Natomiast jest na mnie ciężko obrażony, bo go zawlokłam na pobranie krwi i nawet ogórek tego nie zmienił. 8-)

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 11 kwie 2018, 9:42
autor: jolka
Jak mogłaś :roll: obraza jego majestatu !! -samym ogórkiem nie odkupisz teraz :lol:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 11 kwie 2018, 10:30
autor: porcella
Dobre wiadomości, dr Magda zadzwoniła, że Th dobre i na razie nic nie robimy, obserwujemy torbiel, robimy echo i pomalutku :-) :tired: