Strona 245 z 660

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 19:52
autor: Assia_B
Dzielna Zuzia :) Cieszę się, że już po! Daj znac jak wrócicie :)

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 20:04
autor: Yvon
Czekamy tu wszyscy na Zuziaczka :buzki:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 20:31
autor: jolka
Jestem zdziwiona. Po [pierwsze Zuzia mnie poznała w szpitaliku, po drugie czuje się dobrze!!! Własnie pochłania sianko, a wcześniej jadła ogórka, cykorię i suche :jupi: Chyba zbedne dokarmianie!!!!
Jestem szcześliwa, tak się bałam
zdjęcia nedzne, nie chcę denerwować dziecka
Obrazek

Obrazek

Mysza bardzo chce do siostry, a tu lipa - karcer

Obrazek

Obrazek

Dziewczynka dostała antybiotyk, osłone jutro mam kupic , no i wizyta kontrolna w czwartek

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 20:37
autor: Harvejowa
:yahoo: to niech wcina i niech jej na zdrowie idzie :D Cały czas kciukamy :fingerscrossed:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 20:42
autor: Lilith88
Fantastycznie! :jupi: Buziaki dla dzielnej pacjentki :buzki:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 21:03
autor: Assia_B
Dlaczego miała nie poznać, przecież jesteś jej ukochaną Dużą. :love:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 21:05
autor: anuleczka
:love: :love: :love:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 21:07
autor: Marzena
Oj Jolu! Dlaczego ty jesteś zdziwiona? Przecież Zuzia to jest fest dziewczyna. Już teraz będzie dobrze. :buzki:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 21:14
autor: jolka
a mnie się płakać dalej chce, tym razem ze szczescia, bo juz miałam czarne mysli okropne :glowawmur:
a Zuziołek teraz napil się z poidła, pojadł suchego i wciaga jakieś ziólko :jupi: W dalszym ciągu schowana w kapciochu 8-)
Asia zdziwiona jestem, bo Zuzia jest okropną niedotykalska, zachowuje się tak, jaby mnie się strasznie bala, ona sporadycznie tylko da się pogłaskać, a tak ucieka. Dlatego jak weszłam do szpitaliku i zobaczyłam ja, a ona wyraźnie się ozywiła i jakby ucieszyła, to serce mi urosło :love:

Re: *Zuzia, Myszka i Gruszka*.. Józek- Rudzielec zachorował

: 14 lip 2015, 21:19
autor: Yvon
Mądre zwierzątko, poznało swoją Dużą i się ucieszyło :love: To, rzeczywiście, chce się płakać z radości. I mi się łezka kręci w oku.
Jak dobrze, że Zuzia jest już w domku. Trzymam kciuki za szybkie zdrowienie :fingerscrossed:
Cieszę się, Jolu :buzki: