CAVIARNIA

Pewnie, że nic źle nie zrobiłaś! Zdarzają się różne pypcie i nam ludziom to co świnkom nie mogą? Spokojnie Kati będzie dobrze To na pewno nic groźnego

Nie możesz się obwiniać! Świnki mają u Ciebie raj!

Zdrówka dla prosinki

Eeeech..Wiecie, jak to jest...Niby nie, ale cały czas szukam czego nie dopatrzyłam, albo zrobiłam nie tak. Szykuję probiotyczek

Będzie ok!

Qrde Moja mama miała jedno pytanie, jak opowiedziałam jej telefonicznie o problemie z Polą! "Oj, to ile zapłaciłaś za wizytę???" Dobrze, ze mieszkam 560 km dalej...

Na pewno mniej niż za człowieka..

Przecież wie, że to najukochańsza świnka Stasia, bo na Skype jej opowiadał o stadku!
A jak jej Kicia odeszła z tego świata w wieku zacnych lat 19, to przed tym z rok ją kurowała stale!

Nie ma co się przejmować,że nie wszyscy nas rozumieją i naszą miłość do świnek Trzymam kciuki za Polunię

A widzisz czyli Twoja mama rozumie, że zwierzątka są dla nas ważne i że je leczymy jak zajdzie potrzeba żeby były z nami jak najdłużej, może tylko trzeba jej przypomnieć