CAVIARNIA

Też wychodzisz z założenia, że starość nie radość?

Maja1983 pisze:Też wychodzisz z założenia, że starość nie radość?

Nie, myslalam, ze jak bede stara to bede miala wiecej czasu na imprezy, bo przeciez male dzieci mi juz nie placza w domu a tu zdziwienie. No dlaczego sie przeziebilam? Chyba musze sie cieplej ubierac. Od teraz chodze na imprezy w kozuchu

EDIT: siedze przy kompie I slysze chrupanie za mna. Patrze a Ryan wyjal ogryzke od jablka ze smieci a Lewis salate biedne zaglodzone swinki musza szukac jedzenia w smieciach. A dopiero dalam im pomidorki I marchewki.

Ja to się nawet do picia alkoholu nie nadaje bo potem umieram kiedyś jakoś tak lepiej wchodziło, a teraz jedno piwko i więcej lepiej nie

Maju jak nie chcesz miec kaca to sprobuj wypic Bacardii z coca cola. Moge wypic duzo tego a I tak bede sie dobrze czula na drugi dzien A jak za szybko sie upijasz to zjedz cos porzadnego wczesniej a potem pij

Dzięki za dobre rady chętnie skorzystam jak zajdzie taka potrzeba a to bacardi to co to?

Maja1983 pisze:Dzięki za dobre rady chętnie skorzystam jak zajdzie taka potrzeba a to bacardi to co to?

Bacardi to bialy rum. Jedyny trunek po ktorym nie mam kaca.


Mam jeszcze w lodowce wiec mozesz wpasc

Już żałuję, że nie istnieje coś takiego jak teleportacja dobrze by było nieco się rozgrzać w tą paskudną pogode

Maja1983 pisze:Już żałuję, że nie istnieje coś takiego jak teleportacja dobrze by było nieco się rozgrzać w tą paskudną pogode

Tez marze o teleportacji bo spakowalabym to Bacardi do torebki I wybralabym sie do cieplych krajow. Na noc moge wrocic do domu. A ja nawet nie moge sobie wypic tej resztki Bacardi to biore leki, wiec wlaczylam ogrzewanie.

u mnie też ogrzewanie a na to Bacardii chętnie męża namówię tak spróbować co to za trunek

Jak nie bedzie Ci smakowalo z cola to mozesz sprobowac moj przepis na koktail:
*Bacardi
*sok pinacolada (lub cos z ananasem I kokosem)
*sok pomaranczowy
*sok zurawinowy
*swieze pomarancze w plasterkach
*limonka