CAVIARNIA

A jak Wam idzie sprzedaż tych cudownych rzeczy, proszę powiedzcie Jak zostanie jakaś norka od Oxi dajcie tu zdjęcia, wiem że beth chciała....

pastuszek pisze:A ja się nie zgodzę. Regał owszem - nie oczekuje, że go tam teraz wstawisz (chociaż z kratek można by było zmontować i postawić na klatkę pod ścianką i ładnie wyeksponować wyroby Roksi ) Świnki nie chcecie, nie macie - ok. Ale tablice korkową spokojnie byś mogła ustawić i zasłonić tę pustkę pod stolikiem (do tego wielkość stoiska nie ma znaczenia) + wydrukować na nią info dla ludzi, no i zmienić skarbonkę na taką z napisem, na bardziej czytelną dla ludzi.

Pastuszek weź pod uwagę , że stoisko zobaczyłyśmy dopiero w czwartek wieczorem . Dopiero po ustawieniu tego wszsytkiego można zobaczyć co poprawić itd.

derwuś pisze: Pastuszek weź pod uwagę , że stoisko zobaczyłyśmy dopiero w czwartek wieczorem . Dopiero po ustawieniu tego wszsytkiego można zobaczyć co poprawić itd.

Derwuś to właśnie Ci piszę co można poprawić
I co się da to można szybko poprawić a co nie to nie i przemyśleć moje, czy innych refleksje, na kolejne edycje targów.

I jak tam dzisiaj dziewczyny ?

Dobrze A na pewno lepiej niż wczoraj

jakieś fotki?

A Dropsio odebrała zamówienie?

Na wstępie chciałam powiedzieć, że propozycje pastuszka nie są żadną nowością i zgadzam się z jej wszystkimi uwagami, ale niestety pewnych rzeczy nie da się zrobić... I już tłumaczę dlaczego.

pastuszek pisze:Korzystając z okazji napiszę swoje spostrzeżenia, może ktoś je weźmie do serca w tym roku, albo w kolejnym, albo i nie weźmie
- dobrze jakby była na stoisku jakaś świnka, najlepiej do adopcji - bo wiadomo może wpadnie komuś w oko i będzie miłość od pierwszego wejrzenia.

Od trzech lat agituję, żeby na naszych stoiskach w Warszawie były świnki i nic z tego Przez te wszystkie lata na około 20 imprez jedynie na 5 były świnki i tylko na 2! świnki do adopcji. Przy czym na jednej to ja sama zatachałam swojego tymczasa Cheve'iego i na tej imprezie "Pet Awards" znalazł dom! Staram się namawiać DT na to, aby przynosiły swoje świnki do adopcji, ale DT nie przyjmują tej propozycji... a ja szczerze mówiąc na głowie mam więcej problemów ze znalezieniem ludzi, którzy posiedzą na stoisku, przewozem namiotu, stołów itd. niż załatwianie świnek na stoisko... SPK od wielu lat nie organizuje stoiska na imprezach, bo po prostu ludzie nie chcą tracić wolnych weekendów... Taka przykra rzeczywistość. Dlatego priorytetem jest zaopatrzenie stoiska w gadżety i ulotki, ludzie, transport, a dopiero na koniec przekonywanie DT i szukanie jakichś świnek do adopcji... I niestety fretki zawsze odciągają od nas ludzi. To zwierzaki bardzo komunikatywne i interaktywne. Świnki nie są takie i trudno jest, aby konkurowały z fretkami.

pastuszek pisze:- druga sprawa skarbonka. Nadia pięknie ją dzisiaj okleiła, ale moim zdaniem lepiej by ją było obkleić tak, żeby widniał napis zachęcający do wrzucania pieniędzy - choćby "daj piątaka na świniaka" - i żeby z daleka było go widać, żeby ogólnie ludzie widzieli, ze takowa skarbonka w ogóle jest. Tej co mamy nie widać kompletnie, ot stoi nie wiadomo co na stoliku.

W Warszawie mamy taką z "Daj piątaka na świniaka", ale jeżeli mam być szczera to na naszym stoisku jest tak dużo rzeczy (długopisy, magnesiki, breloczki, ulotki, kalendarze, torby, książeczki, kolczyki, pluszaki itd.), że i tak to niknie... więc nie wiem czy to by coś zmieniło

pastuszek pisze:- i kolejne moje spostrzeżenie. Fajnie było by jakby oprzeć o ten mały stolik jakąś tablice korkową, magnetyczną czy zwykły bristol i poprzypinać zdjęcia świnek do adopcji, czy wybrać jakąś jedną np. Gizma czy tej co się pojawiła ostatnio na fb, której przeżycia coś ludziom uświadomią i pokażą co robimy dla tych zwierzaków, no i całą tą otoczkę, ze warto pomagać etc. - tak jak na Naszym fb i przekonają do wrzucenia choćby złotówki (tu kłania się dobrze widoczna skarbonka).

Bardzo dobry pomysł i my co roku zastanawiamy się czy nie dać fotek aktualnych tymczasów na takiej tablicy korkowej. Ale znowu patrz punkt pierwszy. Jako koordynator dla mnie ważniejsze jest to, żeby W OGÓLE nasze stoisko było na imprezie. Jeżeli zrobisz tablicę korkową to super. Za pomysłem musi iść realizacja. Znajdź realizatora to będzie naprawdę wspaniale! Mi się to nigdy nie udało przez te lata...

pastuszek pisze:- a na koniec - na drugi rok zamiast drugiego roll-upu (którego praktyczni nie widać) przydałby się regał (np. jaki mają Panowie obok, plastikowy), żeby ładniej wyeksponować rzeczy jakie mamy na sprzedaż i nie piszę tego, bo leżą tam moje kapciochy.

Hmm nie wiem jak wygląda ten regał i o co chodzi?

pastuszek pisze:A Dropsio odebrała zamówienie?

Odebrała, nawet obie z Ikuko pamiętały Twoje zalecenia dotyczące hasła przy odbiorze

oxi30 pisze:jakieś fotki?

Zdjęcia mam tylko z wczoraj, ewentualnie z dzisiaj zdjęcie Ikuko z gałązkami od Dropsia Miałam aparat, ale nie zrobiłam więcej zdjęć Może dziewczyny później robiły.

To ja znów przyziemnie zapytam - jak idzie sprzedaż rzeczy od Oxi, roksi i pastuszka??