Strona 25 z 26

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 10 lut 2015, 10:02
autor: sosnowa
Bardzo dziwna sprawa, to jak, wszystkie mają nadczynnośc tarczycy., czy co? No bo jedzą i nie tyją? (też tak chcę :mrgreen: )

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 10 lut 2015, 10:14
autor: Iceberg1976
noooo hormonów tarczycy to im nie badałam bo u mnie nie ma gdzie, musiałabym krew do Lublina wysyłać. Ja bym bardziej obstawiała, że w laboratorium jakieś specyficzne doświadczenia robili, albo jakieś hamujące wzrost leki dawali, albo specjalnie zamówili świnki z wadami genetycznymi, bo i tak się robi

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 11 lut 2015, 19:58
autor: sosnowa
Biedaki

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 11 lut 2015, 21:59
autor: porcella
ale po co mieliby nas oszukiwać? Podawane środki można znaleźć na stronie firmy. Przeciez to nie doświadczenia, tylko testy. Pozostale partie są ok, więc to chyba jakieś zaburzenie w hodowli - wsobne pokolenie z powodu dużego zapotrzebowania, czy co?

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 12 lut 2015, 7:32
autor: Iceberg1976
nieee, ja nie twierdzę, że nas oszukują, nie wiedziałam, że można się dowiedzieć co dostawały. Może faktycznie chów wsobny dał mniejszą odporność na stres? nie wiem

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 04 mar 2015, 20:33
autor: joanna ch
co ze śnieżynkami? jakoś wieści brak...

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 22 mar 2015, 19:52
autor: martuś
Jak tam towarzystwo? Dalej nie chcą rosnąć?

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 22 mar 2015, 21:17
autor: PALATINA
Weszłam tu przypadkiem.
Co z małymi?

Zastanawiam się, czy ta cała sytuacja nie jest trochę podobna do historii mojego Kefira.
Kefir, też biały laboświń, też żarł jak szalony i z każdym tygodniem był coraz chudszy i chudszy.
Miał wykonane chyba wszystkie możliwe badania... Krew, kał (wielokrotnie), usg, echo serca, hormony tarczycy...
Wszystko w normie, a był już z niego mały szkielecik, choć z ogromnym apetytem.
W międzyczasie miał problem z żuchwą, dostawał antybiotyki, ale jadł cały czas dużo, więc nie sądzę, żeby to był powód spadku wagi, a właściwie nie spadku, a braku przyrostów.
Aż nagle mu się odblokowało. Z dnia na dzień (po ok 2 miesiącach chudnięcia). Ważyłam go wtedy każdego dnia i nagle ruszył.
Teraz wygląda jak zdrowa, tłusta biała świnia. Chodzi na kontrolę zębów i tarczycy co jakiaś czas, ale jest oki.
Co mu było, nikt nie wie.

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 22 mar 2015, 21:33
autor: porcella
Może po prostu stres?
@Palatina, Co u Was?

Re: Grudniowe śnieżynki-sztuk 19 :-)CZYLI-jesteśmy u Iceberg

: 11 cze 2015, 10:54
autor: joanna ch
Co z tymi wszystkimi labkami? Czy one nie przeżyły?