Strona 240 z 466

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 14:08
autor: Asita
A robactwo Was nie pożarło? Z takiego kajaka to bym sobie chlupnęła do wody i płynęłaaa... :szczerbaty:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 14:13
autor: Dropsio
Toż to do wody nie trzeba było wskakiwać - z wioseł tak chlapało, że po 10 minutach ociekaliśmy :lol:
Asita, nie wiem, czy byś sobie popływała - woda bardzo czysta, ale za to pełno wodnej roślinności, strasznie długich i grubych "traw" itp., bałabym się że się zaplączę w tej gęstwinie :/
Mój telefon (staruszek, ledwo zipie, przetrwał już sporo upadków :P ) niestety nie robi zbyt fajnych zdjęć. Tutaj jeszcze coś wyszło, ale próbowałam zrobić zdjęcia ważek, porażka. Ale widzieliśmy chmary ważek świtezianek, są niesamowite! znajdźcie sobie w grafice, bo są przepiękne :love:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 14:18
autor: Asita
No to jednak nie popływałabym, nie cierpię gąszczy wodnych...ble.
Ważki rzeczywiście ładne, wyskakują mi różne kolory, turkusowe najbardziej mi się podobają :102:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 14:21
autor: Lilith88
Takie kolorowe :love: Piękne widoki z tego kajaka :szczerbaty: Ja jestem leń śmierdzący i totalnie anty wysiłkowa, obijam się jak się tylko da i kajak nie dla mnie ale poleżeć na brzegu zawsze chętnie :D

Co do przyjaciół.. Moim najlepszym przyjacielem jest chyba mój mąż i oczywiście mama a dopiero później jeszcze dwie może trzy osoby. Dobrych znajomych których nazywam przyjaciółmi mam więcej ale to nie są tacy wiecie przyjaciele na śmierć i życie. Tzn. ja jestem taką przyjaciółka dla nich wszystkich a jak trzeba to nawet dla obcej osoby ale rzadko dostaje w zamian to samo.. za dobra jestem :neener:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 14:22
autor: Werusiek
Świtezianki są drobne ale naprawdę bardzo ładne. U mnie latają takie duże i kolorowe ważki, zawsze sie na nie czaję z aparatem. :D

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 14:26
autor: Asita
Ja chyba nie lubię mieć przyjaciół...zawsze prędzej czy później coś się dzieje... Nie lubię się zawodzić. Chociaż nie mówię, że kiedyś ktoś na mnie się nie zawiódł, bo pewnie też tak było. A moim najlepszym kumplem jest M :102: No i mam też dobrych znajomych, bardzo ich lubię, ale żeby nazywać przyjaciółmi to nie.

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 14:34
autor: Werusiek
Ja mam przyjaciółkę bardzo mi bliską, a znamy się już trochę lat. A tak to mam chmarę znajomych, z którymi lubie spędzać czas. :)

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 14:45
autor: Pani Strzyga
Ja jestem stworzenie stadne i jestem nieszczęśliwa, gdy jestem samotna :)

Zdjęcia bardzo fajne jak na robione telefonem :)

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 18:30
autor: katiusha
Eeeeeej to nie fair! Uwielbiam kajaki :love: I to fakt, że to, co spływa z wioseł, chłodzi skutecznie :lol: Trzy lata temu płynęłam Bugiem na takiej trzydniowej wyprawie z namiotami i spiworami i innym sprzętem w kajakach.Nocowanie na brzegu, jak piaszczysta łacha się trafiła i ognisko wieczorem...Bezcenne :szczerbaty:

Re: Dropsio i Cosiek - duet prawie doskonały

: 06 sie 2015, 21:00
autor: dortezka
a ja chyba jestem bardzo aspołeczna.. a zwierze dla mnie jest równe człowiekowi. Na ludziach się tyle raz zawiodłam a sama z siebie też daję wszytko, ale inaczej nie umiem i tyle, nie oczekuję tego po innych.. wolę w ogóle nic po nikim nie oczekiwać bo w 90% bym wciąż się zawodziła..

kajaki.. popływałabym. Kiedyś nawet "ćwiczyłam" kajakarstwo :szczerbaty: i po odrze we wrocku pływałam ale to była daaawno temu :)