Strona 237 z 468

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:10
autor: Lilith88
Dropsio moimi włosami się też zachwycali jak byłam w Twoim wieku ale siana nie jadłam i się zepsuły. Lepiej zacznij jeść siano już teraz to może w naszym wieku dalej będziesz zachwycać :D

Ja to już nie wiem co mam robić z moimi kudłami, farbuję od jakiegoś czasu tylko henną żeby nie niszczyć farbą, szampony ziołowe na wzmocnienie i odżywki na pobudzenie cebulek (bo wypadały mi po ciąży garściami), kiedyś miałam piękne, grube i nikt takich nie miał a teraz siano.. No po tych wszystkich odżywkach lepiej ale to wciąż nie to samo co kiedyś :idontknow: No właśnie na siano najlepsze jest siano! Właśnie czekam na nowe 30kg to od razu jak przyjdzie łeb w wór i szamam!

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:12
autor: Asita
Zamówiłaś od p. Roberta?

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:13
autor: Lilith88
Tak ale zamówiłam w weekend i jeszcze nie przyszło :think: poprzednio było ekspresowo :idontknow:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:13
autor: Pani Strzyga
Ja zawsze miałam brzydkie, sianowate włosy. Po czterech latach ciąż i karmienia piersią jest gorzej niż kiedykolwiek. Trochę pomagają odżywki i zaprzestanie jakiegokolwiek farbowania (to już 5 lat, jak mam swój kolor), ale niestety - każda odżywka w końcu przestaje na moje włosy działać, dermatolog rozkłada ręce na mój łupież. A ja cierpię i mimo wszystko zapuszczam włosy bo chce mieć warkocze jak Lagherta ;)

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:17
autor: Asita
No chyba jest tam właśnie napisane, że jak w dzień roboczy, to tego samego dnia wysyłają. Może było dużo zamówień w weekend?
Ja też teraz zamówię od p. Roberta, ale wezmę 10kg. Gadałam z mamą, bo jej się nie bardzo to siano podobało - miało dość sporo ostów i musiałyśmy przebierać. Ale poza tym świnie jadły chętnie. A tak myślę, że muszę zmienić to, które teraz jedzą, żeby jakaś zmiana była. Bo ograniczam im trawę a widzę, że Żur jakoś mało siana szamie...może przy robertowym się zapali :D
Lilith, jak je przechowujesz? Wyjmujesz z tego wora w całości czy po troszeczku?

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:18
autor: Dropsio
Co ja bym dała, żeby moje kudły były choć troszkę bardziej sianowate! :lol:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:24
autor: Pani Strzyga
Dropsio, ja mam proste włosy i przez tą sianowatość (i łamliwość) wyglądam, jakbym miała kolce na głowie, bo mi to połamane siano sterczy. Wstyd na ulicę wyjść :P

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:24
autor: Fionka2014
Lilith88 pisze: Ja to już nie wiem co mam robić z moimi kudłami, farbuję od jakiegoś czasu tylko henną żeby nie niszczyć farbą, szampony ziołowe na wzmocnienie i odżywki na pobudzenie cebulek (bo wypadały mi po ciąży garściami), kiedyś miałam piękne, grube i nikt takich nie miał a teraz siano.. No po tych wszystkich odżywkach lepiej ale to wciąż nie to samo co kiedyś :idontknow: No właśnie na siano najlepsze jest siano! Właśnie czekam na nowe 30kg to od razu jak przyjdzie łeb w wór i szamam!
Szampony ziołowe potrafią pięknie wysuszać strukturę włosa więc może dlatego robi Ci się siano. :)

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:26
autor: dortezka
ja wyjmuje po troszeczku do małej reklamówki. Reszta siana czeka w worze. Tylko ja moim kupiłam 5kg :szczerbaty:

o taak.. ja kiedyś miałam piękne i kręcone!
teraz proste ni to lekko pofalowane.. garściami lecą.. :idontknow:
starość nie radość :idontknow:

Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre

: 30 cze 2015, 11:27
autor: Asita
Strzyga, co Ty gadasz? Nie wychodzisz w ogóle wtedy? A Małż Cię zatrudnił, żebyś też ludziom się nie pokazywała? Nie wierzę, że jest aż tak źle... :szczerbaty: