CAVIARNIA

Łoooo, matko kochana, to ładnie
Trzymam za jak najmniej ciężarnych.
Tyle świnek w potrzebie... Cynthia jesteś boska

Niech nikt nie liczy że wydam komuś świnki jak do mnie trafią

Olek pisze:Niech nikt nie liczy że wydam komuś świnki jak do mnie trafią

Ja właśnie na to liczę, że nie wydasz
No właśnie z ciężarówkami nie wiadomo, do 20 sierpnia wszystkie damy muszą siedzieć w DT, byśmy się upewnili, która jest kinder-niespodzianką

Na pocieszenie dodam, że jak my odbieraliśmy 20 świnek to ciąże trafiły się 3 a też ganiały wszystkie razem więc może tak źle nie będzie...

Od kilku tygodni u mnie poziom poświnienia to 16-18 i tak się waha więc zdecydowanie polecam budowanie regałów bo na małej przestrzeni to ani ty nie pochodzisz ani one nie pobiegają .

Sambojka pisze:Na pocieszenie dodam, że jak my odbieraliśmy 20 świnek to ciąże trafiły się 3 a też ganiały wszystkie razem więc może tak źle nie będzie...

I za takie rozwiązanie sytuacji będę trzymać kciuki.

Aslaug jutro jedzie do cioci Sempre i będzie czekać, aż DS po nią przyjedzie....
Zastanawiam się czy Helgi i Porunn nie wrzucić razem do moich, żeby Helga czekała na Urszulę w stadzie....
Muszę jakoś przeorganizować ustawienie wszystkiego...
Regał z czasem będzie - w planach jest 2 lub 3 poziomowy o wymiarach 150 na 90, dla świń domowych.... Ale kiedy to będzie
Obiecywałam sobie, że po wieloświniu odpocznę od tymczasów.... TAaaa....

Zmiana planów. Jutro joanka przywiezie mi ciężarówkę z Czech.
A w sobotę świnki z interwencji zabiorą się z dobrymi ludźmi na Śląsk, więc nie muszę jechać do stolicy I podskoczę po nie tylko do Dąbrowy. A żeby było śmiesznie to w międzyczasie chłopcy z interwencji, którzy mieli iść do katerriny na DT znalazły DS, więc zostają w Wawie i czekają na WPA Wszystko dobrze się układa, trzymajcie kciuki

Fajnie, że nie musisz jechac do Wawy specjalnie po świnki Do Dąbrowy zawsze bliżej Szkoda, że w sobotę... Mnie już nie będzie

Zaraz przyjedzie joanka z ciężarówką

Bardzo dobre zamieszanie Nie przestajemy trzymać kciuków.