Strona 232 z 351

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 01 sie 2017, 12:36
autor: porcella
Czas mija.
Niestety nie tylko dobre rzeczy przynosi - wczoraj pozegnalismy Marcelego Szpaka, wyjątkowego świnka. http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =97&t=6469 Był z nami ponad rok i zostawił tęskniącą Dorcię i smuteczek w każdym kącie...
Za to z dobrych wieści - Jelena czuje się dużo lepiej i okazuje się, że jest to świnia wrzaskliwa i wymagająca (marchewki np nie lubi, za jarmuż da się pokroić). @Lidka_park będzie z nią miała dużo radości.
Loczek tez ma lepsze wyniki, ale jeszcze nie jest dobrze, tarczyca - wiadomo, ma swoje widzimisia.
Entropia hmmmm.... nie chudnie :glowawmur:
Rozmarynowi dr Oliwia wypatrzyła zespół Hornera, (ale oko domyka), co mnie od razu przyprawiło o gęsią skórkę, bo miała to Sroka. Mam nadzieję, że Rozmarynowi sie poprawi. Obserwujemy.

Hotelikują Vendetta i Via dwie białe zołzy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422 - dzisiaj wieczorek zapoznawczy z Avim...
Wpadnie znowu na kilka dni Fiodor (dawniej Nesek), pan starszy, schorowany, ale przystojny.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 03 sie 2017, 15:35
autor: Beatrice
Boże ,ale się dzieje! Biedny kochany Marceli /na drodze przez Tęczowy Most na pewno spotkał mojego Icka.../.Czemu te świnki tak szybko odchodzą! ?.....Marceli to już przynajmniej odnowiony i szczęśliwy,a biedna Dorcia...Kto ją wspomoże? Szykuje się jakiś spokojny przyjaciel?...Strasznie mi żal! :cry:
Dobrze,że choć inne świneczki na dobrej drodze ! O LOczku i reszcie,to ja rzecz jasna wiem i rozumiem,Porcello/ niezmiennie go uwielbiam!/.A Belinda i Pernilla to dla mnie wielkie szczęście :D !/ Mam nadzieję,że dla nich chociaż trochę też.../.Głaniamy po łebkach śliczne istotki ,a z Marcelim to już pogadamy telepatycznie...Trzymajcie się :buzki: !

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 03 sie 2017, 21:07
autor: sosnowa
Znowu mamy trudne lato........

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 04 sie 2017, 23:05
autor: porcella
Miedonia...
Przybyło dwa. Dwie laborantki, Aksamitka i Firletka.
Śpie z sześcioma, pięć w salonie :-)

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 04 sie 2017, 23:29
autor: jolka
hmm, ja śpię z.. ee lepiej nie piszę :lol:
już się pogubiłam porcello co u Ciebie siedzi- tylko kochane małżeństwo pamiętam :love:
Ucałowania dla wszystkich :buzki:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 05 sie 2017, 4:19
autor: sosnowa
O rety. Ale te labki to tylko na przechowanie?

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 05 sie 2017, 7:01
autor: Ronek
porcella pisze:Miedonia...
Przybyło dwa.
:laugh:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 05 sie 2017, 7:24
autor: porcella
sosnowa pisze:O rety. Ale te labki to tylko na przechowanie?
Tak, podobnie, jak i Venda oraz Via i Fiodor.
Rozmaryn jedzie do dr Ewy, Jelena do Lidki_park. Aviego moze się da połączyć z babami VV, a jesli nie, to byly o niego pytania. Zostają Loczki i Dorcia.
I całe szczęście bo mam w perspektywie przyjazdy i wyjazdy.
Wiem, ze w porownaniu z Silje czy Mas to nie jest kwota, ale lubię sobie zapisywać kto i kiedy, bo się potem gubi.

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 06 sie 2017, 17:44
autor: Beatrice
Loczki i Dorcia - najkochańsze! Całusy dla wszystkich :buzki: A Rozmarynek,to co? Na kurację czy do adopcji?,,,
A! No i pamiętajmy o DanBei, u Niej też świnkowej posuchy nie ma...

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

: 07 sie 2017, 22:25
autor: porcella
Labiczki tymczasowo-tymczasowe Aksamitka i Firletka - Firletka czarna jak smoła, za to w ciąży. Aksamitka brązowa...
Rozmaryn znowu chory.
A Miedonia wykazała znaczny przybór - na cały miesiąc przyjechało do mnie akwarium Sempreverde - z bojownikiem syjamskim i kilkoma gupikami. Ślicznie mają!