CAVIARNIA

Dziękuję!

a fb mi nie przypomniał, zatajniaczyłaś się
Porcello samych szczęśliwych dni,pełnych ciepła, radości i spełnionych marzeń…

jolka pisze:a fb mi nie przypomniał, zatajniaczyłaś się
Porcello samych szczęśliwych dni,pełnych ciepła, radości i spełnionych marzeń…

Dziękuję!
Bo, wicie, rozumicie, urodziny zacznę świętować znowu za 11 lat

E tam. Ty zawsze masz 25, ale co roku można to sobie przypomnieć.

Na razie przyjechała Owca, więc tarzamy się obie na łonie rodziny, Avi chwilowo u Sempre.
Mam jakąś potworną alergię, nie wiem na co, katar jak stąd do Gorzowa, zapuchnięta, przygłucha, samo dno podejrzewam truskawki, siano, pyłki, świnki, pojęcia nie mam, pewnie w badaniach jesienią jak zwykle nic nie wyjdzie.

Sto lat,sto lat ,szczęścia zdrowia i radości

Oj to niewesoło się złożyło, tak na wizytę akurat... już coś lepiej z tymi objawami? to dużo zdrówka tym bardziej

Jakoś się wszystko uładziło troszkę.
Marceli w niezlej formie, nie narzeka wcale. Skunksik pojechał do domu do Lionblau, Avi podejrzanie spokojniutki, Rozmaryn zakatarzony - inhalujemy...

Dzisiaj na działce:

- 0 13.20

- te same winniczki o 15.12

To chyba seks tantryczny?

Tantryczny jak nic!

Pamiętam humor z zeszytów jeszcze w Przekroju: 'ślimak jest obojnakiem, ale z tego nie korzysta"