CAVIARNIA

Miałam okazję poznać i miziać panów osobiście ,jeszcze u silje.
Strasznie jestem ciekawa jak teraz wyglądają.

Są spokojni i bardzo sympatyczni. Lubią jeść. Quik nawet za bardzo... Urody im nie ubylo, jeśli dam radę to pewnie machnę jakieś fotki

Ja też chętnie bym ich zobaczyła
Dawno nie było okazji.

Ja panów nie kojarzę, więc też chętnie poznam takie dorodne knurki świnki jak zauważyłam szybko dziczeją i zapominają różne nawyki, ale też szybko sobie przypominają na powrót. A jak zaśmiardły to wywietrzyć trzeba

Wietrzenie to była sztuka na raz, bez wymiany ściółki sie nie obyło

Obiecuję zdjęcia, ale nie dzisiaj, bo mam katar.

Oto chłopaki:











A to ich wątek http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 78#p422478

Jedne z moich ulubionych tymczasów
Wydaje mi się, że tak dawno to było...

Witek ma odpryskowiaka (taka uroda, jak sądzę, dr Oliwia ma go obejrzeć), a Quik jest za gruby, obaj są jednak ruchliwi i zadowoleni z życia. Mają fantastyczny tunel wielosegmentowy z otworami, w którym norkują zawzięcie i równie zawzięcie się kłócą, ale bez użycia narzędzi i zębów...

Kochane,dorodne prosiaki

Jak miło ich zobaczyć