Szejron jestem ciekawa Twoich pomiarów
Fionka fakt jest się do kogo tulać i w dodatku on najbardziej lubi być miętolony i przytulany
Kilka fotek Geronimo z wczoraj z łóżka
I z dzisiaj z jego królestwa w mojej sypialni
Myślałam, że Gery jak będzie miał pół pokoju (bo drugie pół zajmuje łóżko i przestrzeń pod jest ogrodzona) to będzie siedział gdzieś schowany albo w transporterze z siankiem albo w tym beżowym kocyku pod krzesłem ale nie on korzysta z całej przestrzeni, biega rozrabia i nawet nie ucieka ode mnie a czasem sam przyjdzie jak usiądę na dywanie, co mnie najbardziej zaskoczyło najwięcej czasu spędza w swojej zagrodzie, wychodzi z niej robi obchód i wraca do domu

Zanim zamieszkał w sypialni i wybiegi miał w salonie to pobiegał chwilę i chował się pod kanapą, teraz jest zupełnie inaczej, nie chowa się praktycznie wcale. Jestem z niego dumna i cieszę się że w końcu się oswaja (wiem powtarzam się), bo myślałam, że to nigdy nie nastąpi a teraz Gery nawet krzyczy na mnie, że sobie poszłam i przestałam go miziać, no jak go nie kochać!