CAVIARNIA

Czy tak wygląda chora świnka




Jak mam wolne to zawsze rano biorę dziewczyny do łóżka i razem sobie leżymy Naluśka spała z wywalonymi nogami z dobre pół godziny (dopóki nie podniosłam kołdry żeby zrobić zdjęcie ). A wiecie co zrobiła za to, że jej przeszkodziłam? Przytuliła się do mnie żeby ją głaskać i nagle poczułam ciepełko Oczywiście piżama osikana...Dobrze, że im podścielam koc na łóżko

Za chwilę czeka ją zastrzyk...

Wygląda jak całkiem zdrowa świnka Ja też lubię zabierać chłopców do łóżka, choć TŻ jest akurat tej jednej rzeczy trochę przeciwny...

Trzymam kciuki za zdrówko... Zastrzyki... Biedaczka

Haha dlatego ja zawsze jak biorę dziewczyny na łóżku to kładę seni Ale ten sik na pewno był w ramach wdzięczności
A jak Nalusia znosi zastrzyki?

Trochę piszczy ale siedzi grzecznie. Dzisiaj dopiero 3-ci dzień zastrzyków...

To dzielna z niej świneczka A jak długo ma dostawać te zastrzyki?

No raczej to jest wypoczywająca świnia... A sik był oznaką, że jej dobrze
No i nadal

Tego nie wiem ale myślę, że 5 dni to na bank...Jutro będę dzwoniła do weta to się dowiem dokładnie

No niech "urodzi" w końcu ten kamień i wszystkim ulży
Czy od tego może dostać jakiś stan zapalny jeśli ten kamień utknie tam na dłużej?

Dzima pisze:Czy od tego może dostać jakiś stan zapalny jeśli ten kamień utknie tam na dłużej?

Jeśli będzie podrażnienie cewki to może dojść do stanu zapalnego pęcherza. Na razie jest na Baytril. Jutro chyba znowu jej zrobię RTG i zobaczę co z tym kamieniem...

dlatego ja nie biorę świnek do łóżka bo Małż by mnie chyba z tego łóżka na kanapę wywalił (w sumie kanapa w salonie obok świnek.. nie taka zła "kara" )

Dopiero dopchałam się na wątek a tu takie wieści.. biedna Nala.. taki kamol wysiusiała a jeszcze drugi czeka oby się udało szybciutko go pozbyć i bez bólu

martuś pisze: Nutka i te jej pomysły