✰Wojownicy Lilith✰ czteroświń(pięcio?)+kociu dwupak+tymczasy
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Harvejowa
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
Oj kłóciłabym się
z Gonzem nie mogłam ich rozdzielić... w końcu Gonzo mnie gryzł a Harvisia trzymałam w powietrzu i czekałam aż puści Gonziowi skórę..., z Mufim było to samo... teraz nawet ich sobie nie pokazuje bo przy ostatniej próbie zaczęli się kotłować po kilku sekundach... dobrze, że teraz mogę na to patrzeć z uśmiechem 
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
A to chyba, że tak
nie wiedziałam, że aż tak ostro było miedzy chłopakami. Gery jak się pożarł na początku z Taśkiem i ich rozdzielałam to zawisł na mojej kostce od palca środkowego i też musiałam czekać aż puści, nie miałam czym ich rozdzielić więc wolałam poświęcić rękę niż czekać aż sobie wygryzą oko czy odgryzą ucho
Tasiek i tak miał rozciętą całą wargę a Gery kilka drobniejszych ranek. Później jak próbowałam po kilku miesiącach ich łączyć to wiadomo jak się to skończyło i że ledwo Taśka odratowałam (choć to nie była do końca wina Gerego) a jeszcze później użarł Wiewiórka który nic mu nigdy nie zrobił
Teraz mieszka sam, jakiś czas nie widywał innych świnek w ogóle, teraz czasem go puszczę w salonie i widzi Taśka przez kraty znów ale przestał prawie zwracać na niego uwagę i aż się z Darkiem dziwimy, no po prostu inna świnka! Ale oczywiście w jego życie wspólne z inną świnką w jednej klatce nie wierzę, no chyba, że faktycznie z panną
Może kiedyś, zobaczymy.
-
Harvejowa
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
polecam
nie wiem jak to się u mnie stało...Harvey bardzie zajmował się zalotami niż agresją...i dzięki temu Luśka go ustawiła... teraz trzyma go krótko i słodziak się z niego zrobił ale jak czuje Mufiego to nadal zgrzyta zębami...
-
katiusha
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
Bo ona "Jest lekiem na cała złoooo!" 
-
Harvejowa
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
katiusha pisze:Bo ona "Jest lekiem na cała złoooo!"
-
balbinkowo
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
"... i nadzieją na przyszły rok" hahaha... aż sobie zanuciłamkatiusha pisze:Bo ona "Jest lekiem na cała złoooo!"
Tak, baba dla Gerusia
Już to widzę oczami wyobraźni jak Geronimo wpada pod pantofel świnko-panienki
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
Gerego nie ciachnę tak jak mówiłam bez wskazań medycznych nie będę ciąć a u niego takich na dziś brak, więc musi się trafić odpowiednia panna 
-
Arya90
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
Może się trafi. kciukasy 
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo, Tasman i Foxiątko, Onyx i Wiewióre
Właśnie zostały przeprowadzone wnikliwe pomiary, niestety nie wszystkie są zadowalające..
Oto wyniki:
Tasman 1004 gram - Od choroby nie przekroczył 1000, więc
zobaczymy czy waga się utrzyma i czy może uda nam się odzyskać jeszcze 150 utraconych gramów.
Geronimo 900 gram - mamy spadek
odkąd Gery przekroczył kilka miesięcy temu 900 gram waga się wachała, raz jest lepiej raz gorzej ale poniżej 920 nie spadała jak do tej pory.
Czarny 1420 gram -
mamy nowy rekord..
Wiewiórek 908 gram - w końcu mamy przekręcony licznik do 9 na początku
Od dwóch miesięcy waga stała w miejscu ale się udało! 
Foxiątko 630 gram - 42 gramy przez 2 tyg. Przyzwyczaiłam się do szybszego przybierania przez tego malucha ale cóż dobre i to.
Oto wyniki:
Tasman 1004 gram - Od choroby nie przekroczył 1000, więc
Geronimo 900 gram - mamy spadek
Czarny 1420 gram -
Wiewiórek 908 gram - w końcu mamy przekręcony licznik do 9 na początku
Foxiątko 630 gram - 42 gramy przez 2 tyg. Przyzwyczaiłam się do szybszego przybierania przez tego malucha ale cóż dobre i to.
-
katiusha
