CAVIARNIA

No od razu lepiej, bo już myślałam, że masz takie zdanie o wszystkich polskich serialach, a to byłoby krzywdzące.
Ale to fakt, mamy kilka czarnych koni (np te które wymieniłam), ale polskie stacje boją się ryzyka i wolą produkować rzeczy łatwostrawne. Nie wiem czy pamiętacie jak się zakończyła próba zrobienia "ambitnego" serialu w TVN? Zapowiadał się nawet nieźle, trochę gorzej było z rozwinięciem i zakończeniem. Nazywał się "Naznaczony". Chociaż był też pozytywny przykład Agnieszka Holland zrobiła dla Polsatu serial polityczny "Ekipa" - taka antyteza obecnego hitu "House of Cards", bo tam mieliśmy dobrego, ideowego premiera, a Kevin Spacey to zimny, cyniczny morderca.
Nie da się ukryć, że amerykańskie seriale są teraz wzorem metra i też nałogowo oglądam, ale bardzo się cieszę, jeśli trafię na jakąś perełkę na własnym podwórku. Tak trochę partiotycznie
Czy Walter był Makbetem hmmmm....ja bym zaryzykowała inną tezę. On był raczej ucieleśnieniem mrocznego "american dream". Najpierw był nikim, wyszydzanym nawet przez najbliższą rodzinę, żeby zostać Heisenbergiem - ciężką (i krwawą) pracą, uporem "ugotował" sobie drogę na szczyt. Makbet to dla mnie zdecydowanie Frank Underwood, a Claire to Lady Makbet jak malowanie W obu serialach mamy świetnie nakreślone postaci, o których można by rozprawiać godzinami. I co najlepsze, to nie tylko pierwszy plan, ale całe obsady!

Ogólnie mówiąc, Heisenberg, tak samo jak Makbet - im gorszy jako człowiek, tym lepszy, jako władca. Skyler też pasuje rola Lady Makbet, bo brudzi sobie ręce "krwią", otwierając myjnię do prania brudnych pieniędzy.

Polecasz House of Cards? Nie wiem, czy się przekonam do Kevina Spacey'a. No i póki co czasu brak. Na bieżąco mam Sons of Anarchy, zaraz zaczynają się Grey's Anatomy. I nadrabiam BB. Może jak się Synowie... skończą. Zimą Californication nie będzie, więc może wtedy?


edit: Przekonam się na pewno do bohatera " Nienawidzi dzieci i nie ma zdolności empatii."
edit2: Powiecie coś dobrego o "Homeland"?

Polecam jak najbardziej. A Franka można albo kochać, albo nienawidzić. Ewentualnie kochać nienawidząc W zrozumieniu niektórych smaczków pomoże znajomość historii i ustroju USA (akurat tu miałam zabawę na całego, bo jestem z wykształcenia politologiem), ale też wiele ciekawych rzeczy można wyłapać i się dowiedzieć (uwielbiam seriale, w których po obejrzeniu odcinka ląduje na godzinę na wikipedi ) Postacie - utkane z najlepszej przędzy, intryga - wciąga jak ruchome piaski.
Nie widziałeś jeszcze finału BB? Ufff to dobrze, że pisząc nie walnęłam spoilera
Też mam jeszcze parę tytułów do nadrobienia, np. wczoraj dopiero obejrzałam finał Czystej Krwii, a w niektórych serialach mam całe sezony do tyłu, nie mówiąc o liście tych, które chce zacząć oglądać

BB oglądam od soboty, a już jestem w połowie 2 sezonu. Spokojnie, ja nie zabijam za spoile i sam chętnie z ciekawości czytam wiki. Nie zabija mi to przyjemności z oglądania serialu. Jakby tak było, to nie czytałbym teraz 2 tomu "Uczty dla Wron". Jestem jakby 2 sezony Gry o Tron do przodu.
True Blood jakoś mi obrzydło w końcu. Listy na szczęście długiej nie mam.

Jack Daniel's pisze: edit2: Powiecie coś dobrego o "Homeland"?

Też obowiązkowa pozycja dla każdego fana dobrego serialu. Terroryści, jazz i choroby psychiczne. Drugi sezon najlepszy.

Wczoraj zaczęłąm oglądać jakis nowy serial Intruders i jest ok.
Serial opowiada historię tajnego społeczeństwa, które osiąga nieśmiertelność, szukając schronienia w ciałach innych ludzi.
Obejrzałąm 2 odcinki i jest ok zobaczymy jak będzie dalej.

Polecam też serial Orphan Black.
Akcja skupia się na dziewczynie imieniem Sara, która przyjmuje tożsamość tajemniczej, martwej kobiety, ale później dowiaduje się, że ona była jej klonem.Sarah musi odkryć mroczną konspirację, jednocześnie próbując przeżyć.
Fajny serial dużo sie dzieje

A oglądał ktoś taki hiszpański serial/ horror "Internat" ? Szczerze polecam bo wciąga niesamowicie <3 Jest świetny, poza tym widziałam wszystkie odcinki z "Plotkary" i "Słodkich kłamstewek" Rzadko oglądam polskie seriale szczególnie te które mają kilkanaście tysięcy odcinków Raczej preferuję krótkie seriale jak "Tajemny Krąg"

Witam
Z moich ulubionych seriali polskich to: Barwy Szczęścia, Przyjaciółki, 2XL, Pierwsza Miłość
Ale bardziej i tak wolę oglądać zagraniczne.
Np. : Słodkie kłamstewka - mój ulubiony The walking dead, Switched at birth, Drop dead diva, Plotkara, The listener, Trophy wife, Devious Maids i z tych ulubionych to by było na tyle.

Kilka dni temu obejrzałam 2 odcinki nowego serialu Gotham - Historia komisarza Jamesa Gordona, który broni prawa w Gotham City, nim pojawia się tam Batman. Serial zapowiada się dobrze.