Re: Gangsterzy Szkatuły ♀
: 10 sty 2015, 19:06
Ja już nie wiem gdzie popełniłam błąd
Szkatuła weszła do części mopów i od razu szczękając zębiskami rzuciła się na Zulę, goniła ją po klatce, a ta piszczała jak głupia. Zgarnęłam od razu obie na kolankowanie i tak sobie siedzimy w ciszy. Szkatuła pewnie myśli: "O co loto? przecież byłam miła"
No i co mam zrobić? Myślałam, żeby wysprzątać klatkę, wyciągnąć legowiska i tunele, wykąpać wszystkie (a co! niech mają
) i spróbować je połączyć, ale teraz to już sama nie wiem czy Szkatuły nie wyeksmituję do 100ki. 


No i co mam zrobić? Myślałam, żeby wysprzątać klatkę, wyciągnąć legowiska i tunele, wykąpać wszystkie (a co! niech mają

