CAVIARNIA

Strzyga, to chyba drugi raz jak ich rozdzieliłam, z czym wcześniej obyło się bez ran wojennych Taki ich urok, no cóż.
Później wstawię fotkę, bo Drops bardzo chce się wyżalić i oczekuje współczucia w związku z jego noskiem

Czekamy zatem

No ja już mu współczuję bez fotek i rwę się do pocieszającego miziania

Pigi przesyła cmoka na nosek

Lisek piękny! oby faktycznie takiego zaufania nie przepłacił nigdy życiem..
a ważka.. poprawia po prostu drugiej fryzurkę

co do królika.. a ten pan jak udowodni, że jest właścicielem? całkiem dobrze, jakby co to Ty możesz powiedzieć, że jesteś właścicielką. Papierów przecież nie ma żadnych ani rachunku za zakup. Swoją drogą co za imbecyl.. Jakby był normalny to całował by Was po rękach za pomoc by go złapać. Skoro ma gdzieś, że on tak biega, znaczy, że jest nieodpowiedzialny i niegodny by być jego właścicielem.

Liska do kalendarza! bardzo fotogeniczny

Jakby Dropsio liska podtuczyła, to może mógłby chudą, wyrośniętą świnkę udawać w kalendarzu

Ahh.. A ja pisałam, że się cieszę, że chłopaki dogadane a zapomniałam napisać, że lis cudo W Szczecinie moim kochanym takie lisy wieczorami po ulicach biegają

Pani Strzyga pisze:Jakby Dropsio liska podtuczyła, to może mógłby chudą, wyrośniętą świnkę udawać w kalendarzu

podtuczony lis udający chudą świnkę zeszłam

dortezka pisze:

Pani Strzyga pisze:Jakby Dropsio liska podtuczyła, to może mógłby chudą, wyrośniętą świnkę udawać w kalendarzu

podtuczony lis udający chudą świnkę zeszłam

Wyobrażasz sobie, jak gruby musiałby być lis, żeby przypominać NORMALNĄ świnkę?

no właśnie próbuję ale nie mogę