Re: Pigi, Fretka, Balbinka, Fifi&Rifi
: 10 lis 2015, 8:58
o tak, grzywkę to ona ma..Lilith88 pisze:Ja tam moja kochana Fifcie poznaję po czaderskiej grzywce z białym kosmykiem

jeszcze tak śmiesznie zawiniętą w jedną stronę.. Czasami przez nią wygląda jakby naburmuszona była
czarne stopiszcza ma tylko Pigimartuś pisze: A to Rifi tak wietrzy nogi w norce? Pewnie było jej za gorąco ale wyjść to nie chciała
ha! Bo ja bardziej między Bezpieczną a Bałtycką jestem no i w czasie pracy raczej nie kręcę się po ulicy.. a po.. szybciutko biegiem na autobusikDropsio pisze: Dzisiaj znowu chwilkę kręciłam się w okolicy Obornickiej/Alei-Jakiejśtam(na K?), tam koło nowego Hipcia... Ale Cię nie wypatrzyłam
Assia_B pisze: Ja nadgodziny biorę do wypłaty... Mam tyle niewykorzystanego wolnego, że kolejnego nie potrzebuje..
no jeszcze by mi brakowało, gdyby Pipki chciały za nadgodziny zapłatę.. to już bym w ogóle finansowo popłynęła..
A Kabanoski to ładne imię przecież.. one się nie obrażają.. duży zawsze przyłazi (pewnie myśli, że coś dostanie) i daje się głaskać, a mały stoi zawsze za nim (wyznaje zasadę "idź przodem.. tam może być niebezpiecznie"
- tak mi sąsiad zawsze mówi jak mnie przodem puszcza..)Siula.. dokładnie tak moja mama zawsze mówi jak staje nad nimi.. bo też czasami stoi i się zastanawia a potem nagle "Fifi biały pyszczek.. Rifi czarny pyszczek"Siula pisze: Rifi czarny pyszczek...Rifi czarny pyszczek...



