CAVIARNIA

Miejmy nadzieje, że dacie radę do jutra..

Inhalacja jakaś może?
Jak tylko furka?
A jak ucho przyłozysz, to w środku świnki coś słychać? Oby nie, albo oby tylko z nosa.

trzymam kciuki pisz co powiedzą

Grawa ma lekkie zapalenie GDO, standard czyli baytril, tolfedyna, biolapis. Ma też temperaturę, dostała zimny kotlet, siedzimy i czekamy, aż jej opadnie. Wykonała wspaniały pokaz skoków na ramię, utwierdzając fioletowych kosmitów w ich wątpliwościach, co do jej przynależności do gatunku świńskiego. Ogólnie forma niezła.

Te zmiany temperatur są paskudnie zdradliwe - trzymam kciuki za zdrówko Grawy

Ostatnio jakiś wysyp tych problemów z górnymi drogami oddechowymi.

co oznacza zimny kotlet? bo ja nie bardzo wiem a nasza Coco też ma temperaturę.. i jak wczoraj nie furczała po dwóch dniach antybiotyku tak dzisiaj od nowa.. oszaleć można
dla Grawisi..

Tak ciepło, a u świń moda ostatnio na chorowanie . Z moimi po zmianie antybiotyku gorzej, wcisnęliśmy się na wieczór do MV. Zdrówka dla Grawy

Nosz kurde co to za pomysły z chorowaniem w lato...

Już ma być podobno chłodniej tj bez upałów wyżej 30C, na pewno się polepszy.