Strona 214 z 236

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 15 maja 2018, 22:29
autor: balbinkowo
Dortezko, raczej by świadczył o niedoczynności. Choć P. mówił że to może świadczyć również o problemach z hormonem nadnerczy. Tak z doświadczenia ponoć.
Ech, już sama nie wiem. Waga raz w dół raz lekko w górę, to znowu po kilku dniach dół :? Bobki byle jakie ,a to miękkie, to znowu paćkowate aż smectę podaję, za chwilę idealne, i tak w kółko, w ciągu jednego tygodnia pełen przegląd :roll: Pojechaliśmy do P. w sobotę. Zdecydowaliśmy o wdrożeniu Vitoryl Trilostan na nadnercza. 1/4 kapsułki 1x dzień. I zobaczymy, bo pomysłów brak pomału :idontknow: Kuracja na 2 tygodnie i zobaczymy co się będzie działo. Moja Fionka najniższą wagę miała w czwartek - 710 gram, wystraszyłam się i zdecydowałam o wizycie w Zwierzyńcu. Do soboty waga podskoczyła do 740 gram, ale to i tak nijak się ma do swoich wspaniałych 1000 gram, ech... Martwię się.

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 16 maja 2018, 9:12
autor: dortezka
balbinkowo, ja mam niedoczynność i wyniki mam za wysokie ;)
z resztą Halinka miała niskie wyniki, bardzo mi na wadze zleciała i zdiagnozowano u niej nadczynność. Ja osobiście bym szła właśnie w najprostsze rozwiązania, oni czasem jak dla mnie za bardzo kombinują :roll:

Freciutkę teraz czasem podtuczam raz dziennie ratunkową, bo jest kaloryczna ;)

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 19 maja 2018, 6:08
autor: pastuszek
A to nie kortyzol wskazuje na problem z nadnerczami :think:
Jakie ziołowe specyfiki dostała na pobudzenie tarczycy do pracy?

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 10 cze 2018, 15:49
autor: martuś
Dawno nie było informacji o dziewczynach? :think:

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 23 cze 2018, 20:12
autor: dortezka
właśnie, co tam u ślicznot?

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 15 sie 2018, 20:48
autor: balbinkowo
Witajcie po dłuższej przerwie. U moich dziewczyn wszystko ok, odpukać. Balbi jak zawsze, Fiona nawet zaczęła odrabiać utracone gramy. Szaleństwa nie ma, do 1000 już raczej nie dobijemy, ale 850 gram zostało przekroczone :D

Kilka fotek moich gwiazdeczek.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 15 sie 2018, 21:13
autor: Siula
Oj ślicznotki :love: :love:, a gdzie Wy się podziewałyście :nono:

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 15 sie 2018, 21:18
autor: balbinkowo
W sumie w domu, z małą przerwą na urlopik. ;) Ten rok mam szaleńczy jeśli chodzi o tempo. Dużo zmian w życiu, wiele się dzieje i w pracy i w życiu osobistym. Postaram się już nie znikać na tak długo :D

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 16 sie 2018, 7:15
autor: Asita
Śliczne noski :love:

Re: Balbi i Fiona- czyli poczochraniec i ulizaniec :)

: 16 sie 2018, 10:19
autor: martuś
Noooooooooooo nareszcie jakieś informacje, że żyjecie :tired:

Super, że u dziewczyn ok :buzki: