CAVIARNIA

Mi też często zdarza się robić zakupy dla mojej dwójki powyżej stówki

A węgrowskie Arya próbowałaś? Moje to lubią od długiego czasu. Nie żeby znikało do zera, ale też kładziemy im dużo też jako ściółkę. Ale zajadają je jak świeże nałożę I baaardzo chętnie jedzą ususzoną przeze mnie trawę. Kurcze, powtarzam to na każdym wątku....nudna się robię....

Wczoraj moim kupiłam młodego selera z liśćmi, zobaczę dziś, czy wciągną. Taka mała bulwa jeszcze, ale mam nadzieję, że im zasmakuje

Asita jeszcze nie próbowałam. Słyszałam o tym sianku. Już sama nie wiem, Węgrowskie czy od P. Roberta Może to i to?
Moje takiego selera pochłaniają

Ja zamówiłam raz od p. Roberta, ale powiem szczerze, że miałam problem z przechowywaniem... Ono było troszkę wilgotne i musiałam całe rozsypać w piwnicy, na szczęście tam ciepło i przeschło, ale bajzel był. Węgrowskie jest dla mnie wygodniejsze....

węgrowskie i P. Roberta są świetne.. tylko te moje prosiny w ogóle chcą jeść

Asita.. ty uważaj.. chwalisz się tak wszędzie.. wykombinujemy gdzie mieszkasz, spakujemy świnie i wszystkie Twoje zapasy znikną w przeciągu paru sekund

O nieee!!!!

Ja chyba mail adres

Arya ta karma to Vadigran Terra Guinea Pig a nie JR Farm ale on wygląda jeszcze lepiej, później zrobię fotę i pokażę zakupy za 150 to jest totalne minimum. Na ogół wychodzi 200 ale tak jak pisałam wcześniej miałam tym razem zamówić tylko to co trzeba a wyszło aż tyle i to mnie przeraziło, że nie da się mniej.

Ja trzymałam jedną kostkę siana od P. Roberta w worku a drugą którą używałam akurat w kartonie o odkurzaczu i nic się z siankiem nie działo. Co do ilości która schodzi to ciężko mi powiedzieć, bo pól roku miałam te 30 kg ale od grudnia mam 3 świnie od stycznia 4 a od kwietnia 5 więc ciężko stwierdzić ile siana przy ilu schodzi.. Wydaje mi się że nie dużo i że to dlatego, że za dużo w dupkach mają i wolą co innego jeść

Aaa ok, już się zakręciłam z tymi karmami.
Kurczę moje jedzą kg siana od... kwietnia! Masakra! I jeszcze z 200 g mają. :/

Mi się i tak wydaje, że oni to siano tylko rozwalają a nie jedzą

Moja wcina węgrowskie sianko w dużych ilościach,że się tak wtrącę w rozmowę. Wylegiwać też się na nim uwielbia. Poza tym Miśka wyszukuje dla sianka też wiele innych rozwiązań, jak np.przystrajanie naszego mieszkania