CAVIARNIA

Teraz oglądam serial The Strain i bardzo mi się spodobał, jak ktoś lubi thrillery medyczne to polecam ten serial

Zacząłem oglądać serial o gotowaniu. Czemu nikt jeszcze nie napisał, że on taki fajny jest.
Czerwony fosfor, efedryna, jod... takie to proste

Ja gustuję raczej w polskich serialach, obecnie oglądam ,,Prawo Agaty", ,,Lekarze" i ,,M jak miłość" . No i ,,Szkołę" ale to bardziej dla beki

Polskiego dna nie oglądam. Wolę się języka pouczyć, oglądając serial z angielskimi napisami.

Od kilku lat ogladam Na dobre i na zle (taka wierna fanka )
I od poczatku jak leci to Komisarza Alexa. Od czasu do czasu ogladne Szpital, Trudne sprawy, Dlaczego Ja itp.

Jedyny serial jaki oglądam to Kiepscy i Szkoła właśnie. Oba świetnie odmóżdżają

Czasami fajnie pooglądać coś klasy B lub c jakieś odmóżdżające seriale
Ambitne kino tez lubię ale bez przesady, trzeba czasami trochę wyluzować i pooglądać coś mniej ambitnego po ciężkim dniu w pracy
Od roku nie mam TV wiec oglądam filmy i seriale przez internet
W TV i tak same głupoty i powtórki wszystko jest w internecie
Polskich seriali nie oglądam, ale pamiętam kiedy były w TV telenowele wenezuelskie i czasami z moją babcią oglądałam Manuele i inne takie tam dziwne filmy.
Bardzo miło wspominam te czasy

Jack Daniel's pisze:Polskiego dna nie oglądam. Wolę się języka pouczyć, oglądając serial z angielskimi napisami.

Mówiąc tak deprecjonujesz takie tytuły jak np "Dom", "Alternatywy 4", z nowszych "Bez Tajemnic" czy "Czas Honoru". Pewnie jakby pomyśleć, to znalazłoby się dużo więcej dobrych polskich seriali, tu wymieniam tylko te, które przyszły mi do głowy na gorąco.

To może inaczej. Za dno uważam wszelakie telenowele i seriale typu 'Szkoła', 'Lekarze', 'Dlaczego Ja?' itp. Takie, co nie wnoszą nic, a tylko zapychają czas i szare komórki błahostkami. A niestety, dobre tytuły bardzo rzadko kręcą. W telewizji raczej wolą zrobić mało ambitną papkę dla mas.
A np. w takim Breaking Bad odkrywam różne chemiczne smaczki, jest świetnie nakręcony portret psychologiczny głównego bohatera. Taki Makbet w realiach nowoczesnego westernu.

Breaking Bad faktycznie dobry serial Co do Makbeta wole klasyczne wersje.
Tez nie oglądam M jak miłość, ale bez przesady raz na jakiś czas mogę obejrzeć cos głupiego przy piwie np Dlaczego ja i sie pośmiać Poziom TV jest strasznie niski niestety to prawda.