Strona 22 z 99

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 18:56
autor: Asita
Ja bym też ratowała świnie. I jesteś dzielna. Kiedyś mojemu M. powiedziałam, że gdyby w domu był pożar, to ja bym tylko myślała, żeby myszaki ratować.
Co za Norweg wredny... Mam nadzieję, że zapłacił za Wasze krzywdy. :angry:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 19:48
autor: Kaoru22
Powiem szczerze że było mu bardzo wstyd i głupio, bardzo nas przepraszał i pytał czy zwierzaki są całe. Spodziewałam się awantury ale na szczęście rozwiązaliśmy to kulturalnie, na spokojnie :)

Swoją drogą człowiek nigdy nie wie jak zachowa się w sytuacji zagrożenia. Osobiście nigdy nie sądziłam że tak dobrze władam językiem angielskim dopóki nie znalazłam się w sytuacji podbramkowej i musiałam jakoś się dogadać, dosłownie jakbym całe życie mówiła w tym języku :P Mało tego, emocje działają jak morfina o czym się dotkliwie przekonałam :tired:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 19:52
autor: Asita
Dobrze, że wyszliście z tego cało... :pocieszacz: wszyscy razem ze świniami.

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 19:54
autor: martuś
700zł za kastrację i usunięcie problematycznego zęba przy okazji jednej narkozy? Masakra jakaś :? Może chociaż zgodzi się rozłożyć na raty? Jaki Redan ma antybiotyk? Czy jest teraz na jakiś lekach nasercowych?
Jeśli masz jakiś pytania to możesz pisać na priv:) z chęcią podpowiem jak pomóc psiakowi :buzki:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 20:00
autor: hanel3
No w sumie to dosyć dużo , u nas kastracja ze 150(pies ma taniej niż suczka) + ekstrakcja zęba no nie wiem- ale nawet drugie tyle. I to tym bardziej przy jednej narkozie powinno być taniej :think:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 20:11
autor: Kaoru22
W tych (około) 700zł mają mieścić się badania krwi (głównie o wątrobę chodzi), echo serca, RTG, cały zabieg i leki podawane już po operacji.

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 20:17
autor: martuś
A czy przy takim rodzaju zabiegu konieczne jest wykonanie aż tylu badań na raz? Teraz RTG ja bym odpuściła... Badanie krwi (ale koniecznie oprócz wątroby sprawdźcie też nerki) i echo serca jak najbardziej bo jeśli wyjdzie coś nie tak to przed zabiegiem można już włączyć odpowiednie leki żeby piesio lepiej przeżył zabieg i całą opiekę pozabiegową ;) A po operacji to chyba same antybiotyki i ewentualnie leki nasercowe na wzmocnienie? :think:

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 20:31
autor: hanel3
rtg pewnie po to by wykluczyć przerzuty?? o ile to będzie rtg kl. piersiowej, bo jesli będą to kastracja jest bez sensu,poprawcie mnie jeśli się mylę

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 20:36
autor: Kaoru22
RTG miało być głowy żeby określić jak duży jest ropień i gdzie dokładnie się znajduje, dzwoniłam do Brata i jutro piesio ma badania krwi.

Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)

: 17 mar 2015, 20:43
autor: hanel3
Acha, no to kciuki :fingerscrossed: daj znać co i jak :pocieszacz: