CAVIARNIA

Musisz do mnie przyjechać i dać mi korepetycje z obsługi mat i to koniecznie będę próbować z Kapselkiem za jakiś czas, przystawie mu klatke do kolegów

Malinko u mnie mam rekwizyty niezbędne do szkolenia Zapraszam do nas

Zanim ja przyjadę to śnieg spadnie dlatego musisz nas odwiedzić pierwsza

Malina, może zrób prezentację w powerpoincie i prześlij Anuli, bo widzę, że się jeszcze troche zejdzie z tym kto do kogo

Faktycznie tak chyba będzie najlepiej

Sezon działkowy uważam za otwarty










A tutaj stała się rzecz niesłychana



Niestety długo nie posiedzieliśmy na działce ponieważ przed wyjściem zostałam dotkliwie pogryziona i skończyło się na izbie przyjęć

Sonecik chyba mocno się z Chrupkiem zakumplował co?
Piękne fotki cudownych świń

Jakie wyleże i jajeczka


Który Cię tak pokąsał???? Ale jak to się stało???

Kati Wiedziałam że ktoś doceni klejnoty Chrupka Anula to prawda, Sonet z Chrupkiem świetnie się dogaduja, ale ostatnio Sonet ma kose z Limerykiem. I to właśnie ten słodki rudzielec mnie tak załatwil. Jak wychodzilismy na działkę dałam Soneta i Limeryka do transportera i zadowolona poszłam po Chrupka. Wracam a tam walka na śmierć i życie, wiec wsadzałam ręce między dwie wściekłe świnie i mnie Sonet potraktował zębami. Limek za to z pyskiem pełnym sierści brata minę miał niewiniątka, jakby chciał powiedzieć: to on zaczął. No ale palec mi mocno spuchl, praktycznie cała dłoń i musiałam iść do lekarza. Ciekawe jak będę sobie dziś radzić w pracy

Niestety, tak się kończy łapanie gołymi rękoma bijących się świnek. Zawsze trzeba to robić przez szmatkę, albo rozdzielać szufelką. Świnie natychmiast się opanowują, miewają nawet przepraszające miny, ale krzywda już się stała. Prawie zawsze taka ranka ropieje i trzeba brać antybiotyk. Mocz ten palec w wodzie z solą (niektórzy chirurdzy radzą roztwór szarego mydła) i wyciskaj ropę.