Strona 22 z 72

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 12 lut 2014, 21:53
autor: Monalisa
No oby! :fingerscrossed:

Trzymajcie się!

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 12 lut 2014, 23:44
autor: Miłasia
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :pray:

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 14 lut 2014, 6:21
autor: atka1966
sytuacja wygląda tak, że Busia dostała już 4 razy antybiotyk p. grzybiczny, zastrzyków już nie dostaje, je nieśmiało sianko, czasami skubnie odrobinę ogórka (wielkości paznokcia :roll:) odrobinkę pomidorka koktajlowego (połówkę) i nic więcej nie je :idontknow:
mała Pipi też zastrajkowała, nie rusza marchewki, ani cykorii, ogólnie to warzywka są beee :think: nie wiem co to oznacza... zielone też leżało całą noc (natka i koperek) no szok ! co się dzieje ? tylko sianko wcinają cały czas prawie... :idontknow:
żadne przysmaki się nie liczą :shock: wczoraj zrobiłam generalny porządek w klatce (choć sprzątam ściółkę każdego dnia) umyłam ją, odkaziłam ! może podać też nystatynę Pipusi ? grzyb jest zakaźny przecież, a piją z tego samego poidła (chociaż mają dwa) spytam dziś wetki

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 14 lut 2014, 17:42
autor: Miłasia
I jak chorowitka :think:

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 14 lut 2014, 19:39
autor: kakazuma
Właśnie...mam nadzieję, że lepiej :pray:

Busia, nie choruj, proszę! Trzymam kciuki za zdrówko bardzo bardzo mocno, ja i całe stadko! :fingerscrossed:

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 15 lut 2014, 9:06
autor: atka1966
dziewuchy jedzą ogórka, sianko i... sałatę - przemogłam się i kupiłam wczoraj w sklepie taką strzępioną, w woreczku, mix... pisało, że bez pryskania, bez konserwantów, firmy znanej tu, w Poznaniu - "Grześkowiak" (robi świeże sałatki, surówki itp) więc chociaż w zasadzie dawałam tylko z działki ("swoje zielone") to cóż... musiałam coś zrobić, żeby zobaczyć czy to też odrzucą, czy zjedzą. No i zjadły :jupi:
jedziemy za godzinę do wetki, zajrzy im w pyszczki i zobaczymy... :meeting:

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 15 lut 2014, 10:57
autor: fenek
Napisz Atko co wetka powiedziala

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 15 lut 2014, 11:10
autor: atka1966
jesteśmy po wizycie - Busia ma jeszcze białe grudki nalotu na języku, nystatynę podajemy jeszcze przez tydzień,
Pipi czysta :tired: obie dostały "coś" na podniesienie odporności.. coś na L... "za choinkę" nie umiem rozczytać nazwy, coś jakby Lydren, ale nie jestem pewna :idontknow: we wtorek powtórzymy jeszcze zastrzyki, małe wcinają teraz sałatkę i biegają ochoczo po pokoju, chyba tak odstresowują godzinę siedzenia w bezruchu (w transporterze) :meeting:

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 15 lut 2014, 11:58
autor: fenek
No to idzie ku dobremu
Oby tak dalej Atko
:)

Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]

: 15 lut 2014, 12:00
autor: Miłasia
Tak trzymać dziewczyny :yahoo: